Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem > Jak to zrobić?

Uszkodzenie drewna

<< < (2/7) > >>

ozi:
daj fotkę konkretnego miejsca

red_hose:
Wieczorkiem wrzucę zdjęcia miejsc problematycznych, teraz jestem w pracy i tylko takie zdjęcia miałem na telefonie.
Dzięki wszystkim za odpowiedź.

Maciek:

--- Cytat: ozi w 2019-06-10 | 13:33:41 ---że materiału mam na styk :(
--- Koniec cytatu ---
na to nie poradzisz tylko
 
--- Cytat: Maciek w 2019-06-10 | 12:51:23 --- a brakujący dokupić,
--- Koniec cytatu ---

Qiub:
https://skleppartners.pl/pl/p/HartzLack-Super-Strong-HS-lakier-poliuretanowy-rozpuszczalnikowy-POLMAT-5-L/1069

lub lakier jachtowy ale tez poli

taki kawalek drewna dasz rade skleic. ale cos z drewnem albo obrobka jest nie tak.

nigdy nie mialem takiego efektu zrob lepsze zdjecia zeby ocenic co tam odje**c.

red_hose:
Miałem zrobić zdjęcia, ale nie dotarłem na teren prac :(
Quib, lakiery z Hartzlack-a już czekają, zdam relację z malowania w późniejszym terminie.

Tak jak pisałem, materiał mam po wstępnej obróbce w ramach wymiany barterowej jaką miałem ze znajomym stolarzem (zawodowym). Przywiózł mi stertę przetworzonego drewna, ja to sobie poukładałem w bezpiecznym miejscu i tak to czekało do teraz (a czekało blisko dwa lata). Gdy teraz przekładam materiał i poddaję go dalszej obróbce, szlifuję, wygładzam krawędzie etc. widać partactwo jakie facet odstawił. Materiał pouszczerbiany na krawędziach tam gdzie kończył ciąć, ślady po wałku od heblarki, podłużne frezy mają mnóstwo wad, dużo zadziorów.... :( Fakt, że większość wymienionych uszkodzeń udaje mi się pozbyć, po przez zaokrąglanie  krawędzi i szlifowanie, ale takie rozszczepienia wymagają już innych zabiegów.

Maciek, oczywiście że brakujące mogę dokupić, tylko to co mam jest wysezonowane, a że grubości elementów będą spore (stopni 9 cm, pomost 4 cm) to będzie to wymagało większej zabawy. Zakładam też wymianę elementów ze skazami, ale chcę zamontować to co mam umieszczając wadliwe kawałki w miejscach możliwych do podmiany. Muszę wypchnąć z garażu to co teraz realizuję, bo już na nic nie mam miejsca, a poruszam się po jego powierzchni wąskimi ścieżkami okraczając miejscami leżące przeszkody :(

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej