Proszę o poradę mianowicie chciałbym rozpocząć budowę warsztatu z wykorzystaniem skromnych narzędzi podstawy na razie mianowicie: stół, kobyłki, nowe półki. Otóż problem jest niby banalny jak wyliczyć materiał dla początkującego. Jakie straty przewidzieć drewna z tartaku czy składu, na co zwrócić uwagę przy kupnie.

I tu nie stanowi problem wyliczenie gotowych elementów z składu, tylko tarcicy co kupić na stół chciałbym dębinę na blat powinna poradzić sobie w piwnicy zawilgoconej natomiast nogi z materiału sosna świerk raczej kantówki (tj. oszczędności i łatwość obróbki).

Pytanie bardzo ogolne. Zrob na początek maly projekt zobaczysz jak ci pojdzie i ile bedzie odrzutu.

wszystko zależy od klasy tarcicy, z jednej odrzucisz 10-15 % a z innej 40-50 %
jak masz wilgoć to drewno nie jest dobrym pomysłem na meble do warsztatu

Wczoraj troszkę posprzątałem i wynosiłem stare półki i niestety półki miały ślady pleśni czyli weekend sporo roboty  zamiast inwestycji na stół pieniążki idą na remont piwnicy wymiana posadzki oraz w hydroizolacja murów metoda inercji.

A materiał mogę przechowywać w garażu.

Stara kamienica z czasów II wojny, fundament cegła i podciąganie kapilarne wody na murach w piwnicach mam nadzieje że chociaż u mnie to wyeliminuje  wilgoć.

A dzięki za podpowiedź o wentylacji nie pomyślałem  poszukam.