Panie Mariuszu
Gdyby nie fakt, że najbliższa zoma to kpszt ponad 20 tysiaków na ogrzanie naszego domi i domu teściowej, którą się opiekujemy, to już wędrował bym po półkach Pana sklepu.
Swoją drogą, pewnie jak wielu z nas zastanawiam się skąd te pieniądze wziąć?
To chore, aby węgiel bym już teraz towarem luksusowym dla wybrańców.
Co mają rzecz rodzice małych dzieci, którzy mają miesięcznie do dyspozycji 4 tysiące. A wierzcie mi, że są takie rejony w naszym kraju. To chore, do prawdy chore....