Hej
Specu mnie zainspirował swoją choinką to też postanowiłem na szybko coś popełnić.
Ogólnie "gałęzie" były gotowe bo taki odpad mi został. Więc jedyne co z nimi musiałem zrobić to przykleić do pnia.
Wszystko powstało z odpadów deski podłogowej dębowej. Więc klejenie było dość szybkie i łatwe. Od tyłu dodatków oprócz kleju skręcone ściekami paneli.
Dookoła obramkowane dębowa listwa żeby nie było widać przekroju deski warstwowej
Woda nałożona w celu wyciągnięcia odpowiedniego koloru barwnika który szedł na pień. Całość finalnie wykończona jakąś resztką oleju do parkietów.
Miałem barwic na zielono nawet zrobiłem próby ale cieszę się że finalnie została taka jaka jest.
Wesołych kroniki.