Witam,

zostało mi trochę jesionu po wykonaniu komody, więc przerabiam to na mniejsze projekty.
Deska wykończona jadalnym olejem kokosowym.










Pozdrawiam.

Nóżki kupiłem w sklepie z elektroniką tutaj: https://www.facebook.com/ampexsklep/
Polecam je do takich projektów ponieważ są wykonane z gumy i deska dobrze trzyma się powierzchni.
Są jeszcze z twardego tworzywa ale to nie jest dobry wybór bo deska będzie się ślizgać.

Pozdrawiam.

Dzięki za namiar. Kiedyś zrobiłem deskę do serwowania i natarłem ją olejem kokosowym. Ładnie pachniała i wyglądała, ale tylko na początku. Jak na deskę, która nie ma ciężkiego życia, dość szybko zaczęła się odbarwiać i niszczyć. Deski sztorcowe kąpię w oleju parafinowym, a po wytarciu nadmiaru i wyschnięciu nacieram jeszcze woskiem pszczelim na gorąco. Ale niedługo święta, trza robić prezenty, więc będę testował wosk marki @Matgregor. Czuję, że będzie jeszcze lepiej.

Myje się i naciera  solą

Ja to wiem. Wytłumacz to kobicie.

Widzę, że kleiłeś klejem poliuretanowym. Tego typu kleje są dopuszczone do kontaktu z żywnością?

Tego typu kleje są dopuszczone do kontaktu z żywnością?

Bez przesady , myślisz że to co położysz na tej  desce będzie  takie  super  eko  . Ile z takiej  spoiny klejowej zostanie w styczności z żywnością ?

Bez przesady , myślisz że to co położysz na tej  desce będzie  takie  super  eko  . Ile z takiej  spoiny klejowej zostanie w styczności z żywnością ?

Może poliuretan nie jest najlepszym wyborem ale zdanie mam ogólnie podobne do twojego.
Byś zobaczyl co się na grupach na facebooku dzieje. Tam to sie nawet biją o to, że dąb rakotwórczy i desek nie wolno robić. A co dopiero klej...

tak w ogóle to strach wchodzić  do  marketu       ile tam trujących  związków rakotwórczych produktów . Torba  z zakupioną  żywnością świeci i promieniuje  syfem . Dajesz do umytego chemią gara i wlewasz  płyn z 1oo letnich  rur  . Zapalasz  gaz  pod garem  a on  spala sie i wydziela rakotwórcze związki toulen , ksylen i inne g......  Ugotowało się  - no to pokroić  wypada  na rakotwórczej  desce po Czarnobylu i td.........

W pobliżu mnie  mieszka   pani  dr . wirusolog  . Mając małą córkę nie wypuściła  ją  na ogród   ( lato )bez  szczelnego  ubrania i obowiązkowo w kaloszach , z zakazem dotykania  ziemi 

Nie dajmy się   zwariować  ,wróćmy do  korzeni , bo  zdarzy  się że na  wschodzie  ktoś pi***nie a my się obalimy.

Drevutnia  klej  kazeinowy lub skórny ( coś  dodawano  by był bardziej odporny na wodę )  nikt  ci  nie  zarzuci  że  nie eko .  Zaraz  deski się  nie rozpadną a   dużo później to ........... towar  samo odnawialny