Dla początkujących - prosta klejonka z desek
Jako że dziś wywaliłem wszystkie graty postawiłem sobie karkołomny i głupi pomyśl stworzenia czegoś od podstaw.
Dodatkowo zrobimy to wszystko maksymalnie prosto bez wyrafinowanych urządzeń.
Tam więc ze śmieci zrobimy dziś klejonkę... a przynajmniej namiastkę. Zobaczycie i sami możecie zacząć robić
1. Potrzebne... piła stołowa (w moim przypadku leciwa formatówka) która w miarę prosto tnie
2. Klej do drewna... dowolny
3. Pędzel i woda w kubeczku
4. Przynajmniej 2 ściski
Napi***zielamy!
Etap 1
Tniemy deski na jakiś tam wymiar... powiedzmy 1m. Nie sramy się w dokładne wymiarowanie bo to zrobimy później. Szerokość powiedzmy 5~10cm a grubość powiedzmy 2cm. Akurat takie miałem na wywalenie. Nie wchodząc zbytnio w szczegóły mojej rozrzutności przejdźmy do tłumaczenia czemu pasuje mieć minimum te 2cm grubości - otóż bez urządzeń do połączeń jest na nowych ciężko połączyć cieńsze deseczki.
Naumiecie się to możecie robić to z cienkimi.
Tniemy tak aby szpary miedzy deskami były jak najmniejsze, a najlepiej żeby ich nie było widać.
Jak będą to sraczki nie ma bo wypełni klej. Robimy bez grubościówki i planeta to nie ma się co srać.
Etap 2
Jak wspomniałem będzie potrzebny klej... akurat miałem taki. Akurat ten dość szybko wiąże leżał już rok to pasowało się go pozbyć. Równie dobrze może to być jakieś gówno z marketu... cokolwiek... w końcu to nauka.
potrzebny też pędzelek i kubek z wodą... większość glutów dostępnych na rynku to akurat kleje które możemy przed zaschnięciem doczyścić wodą.
Pędzelek jest po to aby rozprowadzić klej po materiale i zanurzyć go w wodzie aby nie zasechł.
Etap 3.
Na ściskach rozkładamy deseczki tak aby szczeliny były jak najmniejsze, i stawiamy sobie na pionowo.
Następnie walimy klejem po brzegach
rozprowadzamy pędzelkiem... UWAGA - pędzelek powinien być suchy.
Etap 4
Układamy deseczki na ściskach w miejscu gdzie nie upi***olimy niczego i przykładamy deseczki do siebie. Nie przejmować się ewentualnym kapiącym klejem chyba że robicie swoją pierwszą klejonkę u klienta na świeżej pościeli na jego łóżku to wtedy grubo... podłóżcie jakieś gazety... Pani Domu, Gość niedzielny albo wyborczą. Co tam macie pod ręką...
Delikatnie ściśnijcie ściskami a nadmiar kleju albo zebrać wilgotną szmatka albo przesuszyć pędzel i rozprowadzić nim nadwyżkę kleju
Docisnąć ściski z wyczuciem i pr******chać jeszcze raz pędzlem, pędzel odstawić do kubka z wodą
Finito !
Poczekać aż klej przeschnie, a to możecie wyczytać z instrukcji ile ma się utwardzać.
I następnie ...
https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/dla-poczatkujacych-prosta-klejonka-z-desek-czesc-2/