nie cierpię robić z takiego materiału, jeszcze powierzonego..... najpierw leży to zapomniane w kałuży błota przez pół roku, wszystkie zwierzaki okoliczne mają na to wy..... znaczy się, tego, nie dbają o to. A jak się właścicielom przypomni, że coś z drewna trzeba zrobić to nagle "patrz, jaki superowy materiał mam na czas kryzysu zachowany, taki gruby i solidny... super prawda, nada się co nie ? "
czekam z niecierpliwością na rezultat finalny