Autor Wątek: Drzwi dębowe bezprzylgowe  (Przeczytany 17386 razy)

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #180 dnia: 2019-10-21 | 09:58:58 »
Serio zmywakiem kładłeś olej?
Nie odbarwiał?


Piotr

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2880
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #181 dnia: 2019-10-21 | 14:21:51 »
listwy wystawały dobre 2mm ponad

 I tak mogłeś zostawić , lepiej by wyglądało jak na równo

Offline Strużyn

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2320
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #182 dnia: 2019-10-21 | 14:29:58 »
Jeśli chodzi o olej to idę o krok dalej i nakładam tą włókniną ścierną ze zmywaka dzięki czemu mam pady jak z Festoola ;) .... czyli dodatkowo jest lekki szlif

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #183 dnia: 2019-10-22 | 06:27:20 »
Te pady są też 3m, klingspora i boll
Gif-ted guy.

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #184 dnia: 2019-10-22 | 07:25:52 »
Serio zmywakiem kładłeś olej?Nie odbarwiał?
Nie odbarwiał. Pierwotnie nakładałem olej szmatką, ale ręce od razu uwalone i po nałożeniu drugą szmatką musiałem wycierać, a gąbkę zanurzam w oleju tylko na krawędzi i jak za dużo go jest to całą powierzchnią szoruję i jest ok.

Co do pomyłek, to jeszcze nie koniec. Fotek nie zrobiłem, bo mnie szlag o mało nie trafił.
Poprosiłem sąsiada, coby mi pomógł skrzydło przenieść na górę i zamontować. Przynieśli my, zamontowali, podregulowali. Zamykam drzwi, a tu zonk. Skrzydło wystaje ponad ościeżnicę jakieś 5mm.
Okazało się, że zaczep zamka zamontowałem zbyt blisko krawędzi. Dlaczego tak się stało? Ano dlatego, że kończył mi się materiał a pozostały mi lekko skrzywione ramiaki. Po naprostowaniu ich na wyrówniarce straciły ponad 5mm na grubości. Szablon pod zamek miałem zrobiony na grubsze skrzydło, więc zamek nie jest po środku grubości, tylko lekko z boku. Przy wymierzaniu zaczepu zamka wziąłem wymiar nie z tej strony skrzydła - pomyliłem górę z dołem - klamek nie było to i łatwo o taką pomyłkę. Jakbym jeszcze raz w warsztacie przymierzył drzwi po zamontowaniu zaczepu to bym od razu wyczaił pomyłkę i jakoś ładnie naprawił a teraz to trochę dłubaniny ręcznej będzie.
Waluś

Offline Bill Door

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3804
  • Usposobiony duchowo branżowiec
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #185 dnia: 2019-10-22 | 08:34:46 »
Spoko co się nauczyłeś to twoje. Jesteś w 1% ludzi którzy zrobili hi endową stolarkę. A imo drzwi i krzesła to rite of passage.
Gif-ted guy.

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #186 dnia: 2019-10-22 | 11:19:06 »
Spurpurowiałem na całej twarzy. Dzięki.
Waluś

Offline hycel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #187 dnia: 2019-10-22 | 19:06:49 »
Witam .
  Ależ te drzwi wymęczyłeś ,gratuluję finiszu . Praca nad tym projektem będzie Ci procentowała
 przez wiele lat ,o ile wyciągniesz właściwe wnioski . Sam kiedyś zrobiłem drzwi do swojego domu ,
 stolarz ,który je zobaczył ,zamilkł na dobrą chwilę .
 Pozdrawiam .