z grubsza jak sam bedziesz robil to sie zmiescisz w 50 spokojnie
w 25 jak przykombinujesz
a w 10 jak pod******olisz materialu
myjka cisnieniowa najlepiej spalinowa z podgrzewaniem +75 st albo wiecej
czyscic to wszystko trzeba i dopiero sie okaze co dalej.
jesli nie bedzie bidy, zbutwialego, zgnilego drewna to tydzien niech pol tygodnia poodycha bez plesn, ziemi itp
znow czyszczenie... z 3dni przewiewiu i...
kupujesz duzo... tak z 50 litrow oleju lnianego i walisz na goraco na dechy. robala do 2-4mm wpieprzy, zakonserwuje i ladnie wchlonie...
niebywalem plusem tego rozwiazania jest to ze zniesie kilka lat a i za rok mozesz malowac czym tam chcesz albo ponownie olejowac
marcin ci dobrze napisal ze ten daszek przy czopku sniegu pi***zielnie ci na leb... a przynajmniej tak wyglada
wycieki zywiczne skrobiesz na rowno z dechami i napi***alasz na to pedzlem PRIMERa taki srodek co blokuje dalsze wylewanie sie zywicy... ja kupilem od OBIego i dziala... wal do niego jak cos
myjka cisnieniowa jak pisalem... na oko to ch*j wi co tam znajdziesz... moze zaginiony zloty pociag!
po oczyszczeniu dopiero rob zdjecia i badaj dalej.
wczesniej nasze doradzanie ch*ja warte bo tego nie widzimy do konca i sugerujemy sie tylko zdjeciami
drewniane elementy gotowe kupisz na necie do barierek, tarasow i innego gowna. ale nasze chlopaki tez cos robia i to porzadnie wiec w dziale kupie mozesz dac ogloszenie i sie juz sam dogadac
ogolnie dasz rade zrobic ten taras sam wiec sie tez nie pchaj w wydawanie kasy bo za pol tego co wydasz albo nawet mniej zrobisz taki jaki dokladnie ty chcesz... nei w tym roku to w przyszlym.
teraz jak nie masz czasu to myjka na cieplo albo zimno i zabezpiecz to na zime