Dla mnie brzoza jest gatunkiem miękkim, kiedyś czytałem "średnio twarde". Jak strugam to idzie jak sosna, jak rąbałem do kominka szła jak sosna, jak przecinałem szła jak sosna. Jak dla mnie drewno miękkie.
Gdzieś czytałem/słyszałem, że z pni brzozy Indianie robili kanu. Spróchniała, zmielona brzoza służyła Indianą jako zasypka dla niemowląt