Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: myszor w 2021-04-21 | 13:23:04
-
Po stoliku kawowym (który od roku wciąż czeka na blat ;D) przyszedł czas na wypociny świeżaka vol. 2
Przeprowadzka do mojego pierwszego własnego gniazda za 1,5 miesiąca, więc stwierdziłem że czas coś własnego do niej wykonać.
A że moim marzeniem jest sypialnia umeblowana w 100% przeze mnie, postanowiłem zacząć od najprostszego tematu, czyli stolików nocnych.
Krótki research na youtube i bardzo wpadł mi w oko taki projekcik:
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421115656.png)
Prosto i masywnie - tak jak lubię. :)
Od ostatniego projektu zainwestowałem w wyrówniarkę, dw733 i CMT10, więc w najbardziej żmudną część pracy, czyli równanie materiału na całe szczęście nie będę już musiał tracić czasu i nerwów :D. Także zaczynamy!
Materiał rozciąłem przy pomocy mojego niezniszczalnego parksajda. Jesion 50mm konkretnie zgrzał maszynę, ale póki co dalej tnie i nie zamierza przestać.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113341-105481105.jpeg)
Nigdy nie robię tego w pomieszczeniu z uwagi na syf, ale tak pizgało na zewnątrz że nie miałem innego wyjścia. Nie polecam - efekt na kolejnym zdjęciu. :D
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113342-10549313.jpeg)
Nogi i poprzeczki wyrównałem do grubości 40mm. Tej samej grubości będzie blat.
Lamelki pod klejonkę na ściany stolika wyrównałem do ok. 19mm.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113343-105501778.jpeg)
Do przycięcia nóg i poprzeczek na odpowiedni wymiar, z uwagi na braki sprzętowe, musiałem użyć piły japońskiej. Mam jakąś tam piłę ręczną z dedry przykręconą pod stolik, ale tnie to jak chce i słowa "precyzja" nie zna.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113343-105511270.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113425-105531081.jpeg)
Poniżej kilka zdjęć z klejenia, formatowania i oczyszczania ścianek stolika.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113344-10552663.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113428-105579.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113425-105541649.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113426-105552338.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113427-105562431.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113504-10558313.jpeg)
W międzyczasie przyciąłem elementy pod półkę, żeby się już rozprężały.
Tym razem na zewnątrz :P
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113505-10559618.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113506-105602171.jpeg)
Żeby skleić boczne elementy w całość kupiłem frez rowkujący z globusa w celu wykonania połączeń na 'lamelki' ze sklejki 4mm.
Poprzeczki połączyłem na kołki. Wierciłem je z ręki przy pomocy znacznika. Przy ściankach licuje się prawie idealnie, ale później niestety nie wyszło już tak dobrze przy poprzeczce z przodu.
P.S. Proszę nie śmiać się z mojego imadła przy strugnicy ;D
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113508-10562509.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113507-10561842.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113549-105631650.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113550-10564233.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113551-1056588.jpeg)
Klejenie blatu i wykonanie nawiertów pod przednią i tylną poprzeczkę.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113552-105671246.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113645-10568387.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113646-10569885.jpeg)
Jako że nie posiadam jeszcze odpowiednio długiego i dokładnego kątownika, do sformatowania półki użyłem kupionych wcześniej formatek sklejki, licząc że maszyna która je cięła była precyzyjna. :D Kąt wyszedł chyba całkiem znośnie blisko 90st. :D Oczywiście cięcie wykonałem wyrzynarką i wyrównałem później na tritonie.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113646-105701598.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113647-105711116.jpeg)
Po wszystkim półka wylądowała w ściskach. Przez kilka kolejnych dni nie umiałem znaleźć ani chwili czasu na zejście do nory i bałem się że się cała pognie.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113740-105731002.jpeg)
Poprzeczki przed sklejeniem nafrezowałem, w celu późniejszego montażu sklejkowej podłogi pod szufladę.
Sztorce półki i boki szafki wyfrezowałem frezami kolejno rowkującym i prostym, żeby również wzmocnić połączenie sklejkową lamelką. Jako że na moim frezie prostym nie widziałem na czubku żadnego ostrza, które pozwalałoby zagłębiać się w materiał, wywierciłem wcześniej dziurę wiertłem o 1mm szerszym od frezu, żeby od tego punktu ruszyć. Nie wiem czy to bezpieczne (zgaduję że nie do końca), ale nie miałem tu zbytnio innego wyboru.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113648-105721724.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113741-105741197.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113742-10575627.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113743-105761852.jpeg)
Klejenie całości odbyło się w domu, bo w norze nie mam nawet kawałka prostej podłogi o czym przekonałem się jak wniosłem swój poprzedni projekt do domu i zaczął się bujać ;D
Klejenie było dramatem. Miałem strasznie mało czasu na myślenie i zacząłem wszystko kleić w najgorszej możliwej kolejności. Przez pośpiech o mało nie doszło do katastrofy, bo walka trwała tak długo że 'czasu otwartego' kleju zaczęło już brakować. Ostatecznie skończyło się niedokładnym zlicowaniu półki z jednym bokiem. A no i jeszcze plaster mi się zsunął i uje**łem półkę kropelką krwi z palca. Całe szczęście po nałożeniu oleju prawie tego nie widać.
Dodatkowo na przekątnych wyszła mi różnica około 3mm, ale tu najbardziej podejrzewam rozregulowanie mojego kątownika na którym bazowałem przy równaniu elementów. Już wcześniej przy robieniu klejonek nienaturalnie dużo siły musiałem używać przy ściskaniu klejonki na płaszczyźnie żeby było prosto.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113836-10578302.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113837-10579137.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113838-105801038.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113839-10581609.jpeg)
Na koniec zaokrąglenie krawędzi frezem chyba R3, szlifowanie, olejowanie, międzyszlif, drugie olejowanie i póki co koniec prac.
Przy okazji była to moja pierwsza styczność z polecanym przez wielu olejem Sopur Nano i póki co bardzo polecam zarówno pod względem aplikacji, efektu jak i PRZEDE WSZYSTKIM ceny. Bo to co ostatnio odstawia osmo ze swoimi olejowoskami to w głowie się nie mieści. :)
Została mi szuflada, którą zamontuje na prowadnicach GTV Modernslide, i blat 40mm który planuje zamontować na 4 kołkach (po 1 na każdą nogę) i na tradycyjne zaczepy drewniane które będą trzymały blat o wyfrezowane w bokach rowki.
Nie wiem czy to dobry plan, ale planuję żeby kołki pełniły funkcję tylko pozycjonującą i raczej nie będę ich z blatem kleił.
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113840-105821260.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113914-105831001.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113915-105841692.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-210421113916-105852183.jpeg)
Także widzimy się w kontynuacji jak skończę szufladę i blat. Pozdro 8)
-
Proste ale że proporcje trzyma to ładne :)
Jeden tylko mały minusik ja widzę -- gdyby niżej uchwyt do szufladki dać było by wizualnie lepiej :), tak o grubość tego blatu na samej górze, teraz ma tendencję do "wiania w górę" obniżony siedział by bardziej.
A ogólnie to pod wrażeniem jestem, bo było nie było dość skromnymi (w porównaniu z tym co się czasami widzi) narzędziami zrobiłeś bardzo fajny stolik, to dla mnie jest zawsze "WIELKA RZECZ" :)
-
Proste ale że proporcje trzyma to ładne :)
Jeden tylko mały minusik ja widzę -- gdyby niżej uchwyt do szufladki dać było by wizualnie lepiej :), tak o grubość tego blatu na samej górze, teraz ma tendencję do "wiania w górę" obniżony siedział by bardziej.
A ogólnie to pod wrażeniem jestem, bo było nie było dość skromnymi (w porównaniu z tym co się czasami widzi) narzędziami zrobiłeś bardzo fajny stolik, to dla mnie jest zawsze "WIELKA RZECZ" :)
Chyba nie wszystko stracone. Na pierwszym zdjęciu to tylko inspiracja, autor jeszcze nie ma blatu i frontu ;)
Ps. Zgrabna robota. Oby tak dalej!
Trzymasz słoiki w strugnicy?
-
Na pierwszym zdjęciu to tylko inspiracja, autor jeszcze nie ma blatu i frontu
Aaa, takie obuwie :)
-
Na warunki dobra robota .
Nie przemyślana do końca konstrukcja ,jeśli wszystko jest litego drewna ( chodzi o boki )
-
Chyba nie wszystko stracone. Na pierwszym zdjęciu to tylko inspiracja, autor jeszcze nie ma blatu i frontu ;)
Ps. Zgrabna robota. Oby tak dalej!
Trzymasz słoiki w strugnicy?
Dokładnie,
u siebie uchwyt planuję dać chyba po środku frontu i jeszcze nie wybrałem jaki to uchwyt będzie. Zobaczymy co z tego finalnie wyjdzie. ;D
A za strugnicę czas się w końcu zabrać bo zwariować idzie z tą kuchenną szafką :P
-
Na warunki dobra robota .
Nie przemyślana do końca konstrukcja ,jeśli wszystko jest litego drewna ( chodzi o boki )
Masz na myśli że za dużo litego w jednym kawałku i będzie pękać? Czy pod innym kątem nieprzemyślane?
-
Cieszy oko , może kiedyś też uda mi się taki zrobić
-
super robota i pięknie udokumentowana :)
-
Chodzi mi o klejoną poprzeczkę dolną , a "filong" z litego drewna .
-
Chodzi mi o klejoną poprzeczkę dolną , a "filong" z litego drewna .
Też miałem na to zwrócić koledze uwagę.
Tylko teraz pytanie, jak to zrobić aby było prawidłowo i zgodnie z regułami sztuki stolarskiej?
Podpowiecie coś, bo sam idę raczej w mebelki z drewna litego każda tego taka porada jest dla mnie cenna.
A koledze myszor ogromne gratulacje sie należą, bo jak na tak skromny park maszynowy to wyszło elegancko. Widać ze kupił sprzęt po to aby pracować a nie mierzyć czy mu tam gdzieś blat się ugina o 0.05mm.
-
Jak naj mniej klejonego w poprzek ,jak już to tak zrobić by zachodziła możliwość pracy płyciny z drewna . Rama konstrukcji to płycina ( wypełnienie ) w niej luźno .
-
Jak naj mniej klejonego w poprzek ,jak już to tak zrobić by zachodziła możliwość pracy płyciny z drewna . Rama konstrukcji to płycina ( wypełnienie ) w niej luźno .
To to wiem.
Tylko pytanie jak tutaj rozwią0zać konstrukcję aby osiągnąć efekt założony wcześniej efekt wizualny. Chodzi mi konkretnie o ten stolik nocny który kolega tu majstruje.
Problemem stanowi to że płycina jest częściowo widoczna w górnej otwartej półce.
-
Wow! Super realizacja - gratulacje. Też jestem teraz na etapie swojego pierwszego projektu „od tarcicy do mebelka” (również z jesionu) i widzę ile to pracy i jak łatwo o błędy :)
Przed chwilą nałożyłem Wosk olejny i jutro dalsza część prac - możę w końcu w ten weekend uda mi się skończyć.
Powodzenia w końcówce projektu.
-
Pięknie Ci to wyszło 👍 Ten jesion wygląda mega :)
-
Tylko pytanie jak tutaj rozwią0zać konstrukcję aby osiągnąć efekt założony wcześniej efekt wizualny.
Taki już jest projekt zakładający wizualny efekt i to się udało ,bo jest pięknie .
Zasadniczo cały układ drewna jest wzdłuż ,więc zachodzi możliwość pracy drewna . Jedynie ogranicza to dolna boczna poprzeczka , z której można zrezygnować
lub
kombinować ( jak zależy na efekcie wizualnym ) z jej luźnym posadowieniem co do płyciny i nóg
-
Przepraszam wszystkich za brak odpowiedzi. Temat zbliżającego się wesela + szukania mieszkania tak mnie wciągnął, że od dodania tego wpisu nie bywałem ani na forum ani w piwnicy. :)
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i cenne uwagi. Teraz już wiem że technicznie jest dużo do poprawienia i na co mam zwrócić uwagę następnym razem.
Także niech ten stolik posłuży za forumowy eksperyment, co może się stać przy pominięciu odpowiedniej techniki. Jak coś zacznie pękać czy wyginać się to zaraz dam tutaj znać. :P
Jakoś przed długim weekendem postanowiłem dokończyć projekcik, zwłaszcza że w nowym mieszkaniu, czekając jeszcze 4 tygodnie na stół, musiałem jadać na kolanach lub na parapecie. ;D
Poniżej kilka zdjęć z dalszych prac. Jeśli chodzi o montaż blatu - postanowiłem użyć kołków do pozycjonowania (bez klejenia) i zamocować na łącznie 4 metalowe kątowniki (myślałem o tradycyjnych drewnianych zaczepach, ale szczerze, nie chciało mi się 8))
Miłego oglądania. :)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621074939-108342482.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621074940-10835715.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621074941-10836485.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621074942-108372272.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621074943-10838173.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075029-10839707.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075030-108401570.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075031-10841196.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075032-10842123.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075032-10843869.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075108-108442434.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075109-10845121.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075109-108461571.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075110-1084739.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075111-108481335.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075142-108491878.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075142-108502263.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/10/2058-070621075143-108511621.jpeg)
Pozostała już tylko wisienka na torcie - wykończenie szuflady i montaż frontu z uchwytem. Postaram się to zrobić do środy i wstawić ostatnie zdjęcia.
Jest to mój pierwszy mebelek który używam na co dzień i naprawdę niesamowite jest to ile satysfakcji daje jego widok w mieszkaniu. Niestety świeżo po spłaceniu ostatniej raty za DW733 czeka mnie rok przerwy z uwagi na brak miejscówki do pracy....
-
Szafeczka mi się podoba ;) prosta w formie i z pięknym jesionowym usłojeniem ;)
Ale ..... po cholerę Ci mieszkanie :P kup albo zbuduj domek sobie :) będziesz miał miejsce do dłubania i święty spokój od siąsiadów ;)
-
Szafeczka mi się podoba ;) prosta w formie i z pięknym jesionowym usłojeniem ;)
Ale ..... po cholerę Ci mieszkanie :P kup albo zbuduj domek sobie :) będziesz miał miejsce do dłubania i święty spokój od siąsiadów ;)
Mieszkanie absolutnie niepotrzebne. Tak naprawdę to jest ono moim największym bólem dupska... Przy kosmicznych cenach najmu w moim mieście musimy właśnie bezsensownie stracić +/- 27k w ciągu roku na same koszty najmu i mediów. :P Docelowo mieliśmy dostać mieszkanie w rodzinnej kamienicy z ogródkiem w którym to później miały się zbierać przez lata środki na budowę domu. Niestety aktualni lokatorzy nie wyrobili się z własną budową i nie mamy innej opcji. :-\