Autor Wątek: Moja wiata ogrodowa  (Przeczytany 16677 razy)

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3745
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #120 dnia: 2019-09-30 | 20:42:16 »
...tylko, że mi i żonie osb w tym wydaniu się podoba. Wiata miała stanąć już parę lat temu... Zacząłem w tym roku w wolnych chwilach, oczywiście nie obyło się komplikacji. Odezwało się kolano po kilku latach (kontuzja na nartach w Alpach). Chodziłem w ortezie prawie 4 tygodnie ale mimo wszystko powoli coś tam robiłem :). Nawet jakbym chciał założyć podbitkę, deskę podłogową to na pewno nie skończyłbym tego w tym roku. Po drugie, deska w tej chwili to koszt 55-56zł/m2 a osb 32zł. Po trzecie, nie miałem gdzie malować tak dużej ilości desek przed założeniem. Już kiedyś zrobiłem tak, że pomalowałem po założeniu, później jak deska się zeschła to wyszły różnice. Dom mam z dachem dwuspadowym i po jakimś czasie spód dachu został zabudowany deską elewacyjną :). Po kilku latach rwałem wszystko, po zagnieździły się osy i szerszenie. Niestety, drewno ma to do siebie, że ma sęki i to jest idealne dla tego typu "dziadostwa" :). Także miałem trochę problemów... Zadaszenie tarasu też mam zrobione w ten sam sposób. Mam wujka, który był zawodowym dekarzem (notabene kładł mi na zadaszeniu tarasu papę termozgrzewalną) i twierdzi, że papa dłużej wytrzymuje na większych płytach aniżeli na samych deskach. Deski bardziej pracują. Nie znam się ale widocznie coś w tym jest, jeśli ludzie na deskę dają płyty i dopiero papę. Inni nie dają płyt bo po co robić koszty...
Oświetlenie zacząłem robić dzisiaj, na słupach środkowych od wewnątrz dwie lampy elewacyjne, na środku będzie wisząca lama na łańcuchach, włączniki świateł do każdej sekcji i gniazdo elektryczne... Kabel położyłem, już kilka lat temu bo wiata też miała być wtedy robiona ale zeszło ;D

Wiata w tej chwili przechodzi test wytrzymałościowy, bo wieje jak cholera :) Na razie jest papa podkładowa ponieważ od tego czasu prawie cały czas pada, w dzień poprzedzający deszcze układałem i mocowałem papę do 21:30 :)
« Ostatnia zmiana: 2019-09-30 | 20:44:36 wysłana przez kwita »

Offline microb1987

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4218
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #121 dnia: 2019-09-30 | 20:47:58 »
I to Tobie ma się podobać! My tylko sobie pi***olimy co kto myśli i dowalamy do wszystkiego, ale pozytywnie emoji16

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3745
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #122 dnia: 2019-09-30 | 21:56:44 »
Ależ wiem :) a ja opisuję moje przeboje ;D

Instalacje pociągnąłem w listwach elektroinstalacyjnych w kolorze brązu, także mało rzucają się w oczy

Online zuszeq

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 50
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #123 dnia: 2019-10-01 | 12:46:47 »
Pewnie, to Wam ma się podobać. I pewnie racja, z tą trwałością papy ze względu na pracę drewna. Malowałem raz przed położeniem i drugi raz po położeniu - pistoletem od spodu, rozcierałem zacieki pędzlem - wyszło bardzo jednolicie.
Kończąc temat kosztów - podłogówka w promocji była po 23 zł/m2.

Ja pociągnąłem czarny kabel, też nie rzuca się w oczy. Szanowna moja małżonka nie mogła się zdecydować, czy ma być klimat, czy jasno, więc będą trzy oprawy wiszące z mocnymi żarówkami i do tego "łańcuch świetlny ze słoików z żarówkami żarowymi w środku". Bo Dorota Szelągowska sama zrobiła lampę, to ja też mam jej zrobić. Więc jakiś zimowy wieczór spędzę nad świecącymi przetworami...

Nie daje mi to spokoju - lampy na słupach to jakieś zewnętrzne, wodoszczelne. A wiszące? Bo to pod dachem i się zastanawiam, czy jest koniecznie potrzeba zewnętrzne lampy.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #124 dnia: 2019-10-01 | 13:07:03 »
łańcuch świetlny ze słoików z żarówkami
Tylko najpierw ogórki wyjmij z tych słoików ;D
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Online zuszeq

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 50
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #125 dnia: 2019-10-01 | 13:15:14 »
Dorota zrobiła z OZDOBNYCH zakręcanych. Więc bez podśmiech*jek. Moja żona doskonale wie, jak mam to zrobić.

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3745
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #126 dnia: 2019-10-01 | 16:24:26 »
Ja oświetlenie zrobiłem w ten sposób po obu stronach słupów środkowych...
Akurat ja z żoną nie wzorujemy się na niczyich projektach. Wymyślamy i robimy wszystko w swoim stylu.
Ta lampa na słupie ma dwie żarówki, góra i dół, są tam żarówki różnych mocy, można włączać górne, dolne a będzie też na środku podwieszona lampa na łańcuchach. Oprócz tego na słupy zrobię drewniane podstawki na których będzie też można postawić podgrzewacze i zrobić klimat świeczkami. Jest też gniazdo hermetyczne 230V w razie potrzeby. Przewody ułożyłem w listwach że wzgledu na trwałość, mniej będzie narażony na warunki atmosferyczne...
Co do wiszących łańcuchów świetlnych, nie bardzo sobie wyobrażam przy dzisiejszych szalejących wiatrach... Mieszkam poniekąd na obrzeżach miasta, osiedle zabudowane a niejedno drzewo zostało tu złamane. Z tego powodu wycinałem orzecha 40-sto letniego, zaczął już chorować i była obawa że się złamie...

Osobiście jestem uczulony na wszelkie osoby tego typu, czy to będzie Pani Szelągowska czy inna... Projektanci najczęściej coś wymyślają a bardzo często nie mają pojęcia jak to wykonać, zrealizować...
Jak trafię na program i mam czas to oglądam. Czasem są fajne pomysły ale często są to pomysły, gdzie ludziom zawrócą w głowach, wygląda to super do momentu gdy poznają koszty. Może dlatego nie są mnie w stanie zaskoczyć bo wiem jakie będą koszty. Nie sztuką jest zaaranżować coś, mając praktycznie nieograniczony budżet lub budżet na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tylko niech taka "wizjoner" zrobi coś za bardzo realne pieniądze...
« Ostatnia zmiana: 2019-10-01 | 16:56:01 wysłana przez kwita »

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #127 dnia: 2020-03-24 | 21:19:39 »
Możesz dać zdjęcie jak wygląda całość obecnie?
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3745
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #128 dnia: 2020-03-26 | 18:13:03 »
Póki co widok z okna... Brakuje jeszcze gontu bitumicznego i rynien... Za szybko przyszło ochłodzenie. Na gont potrzebna jest wyższa temperatura

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #129 dnia: 2020-03-26 | 18:16:14 »
Piknie. Jaki gont będzie? Będę też kładł kiedyś. Słyszałem o pomyśle przykręcania gontu wkrętami.
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline kwita

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3745
  • Jakby kto pytał, herb województwa dolnośląskiego
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #130 dnia: 2020-03-26 | 18:35:54 »
Czerwona karpiówka, będę mocował takerem, temperatura zwulkanizuje, rynny Marley

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #131 dnia: 2020-03-26 | 19:02:57 »
U mnie będzie mocno wiało, nie planuję na zszywki. W tamtym roku latem było ciepło :) nie zdążyłem położyć.
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #132 dnia: 2020-03-26 | 19:19:46 »
Na zszywki? Robisz rozumiem dla siebie?
Jak jesteś zainteresowany to kliknij posta potwierdzającego to napisze co i jak. Bo jak nie to szkoda klawiatury ;)

Offline Myszek

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 227
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #133 dnia: 2020-03-26 | 20:01:06 »
Ja mocowałem gonty na zwykłe papiaki. Postawa to trzymać się instrukcji producenta. Widziałem już położone gonty bez tzw pasa startowego, bo ludzie żałowali kilku pasów poświęcić i potem słabo to wygląda.
Gonty się pięknie wulkanizują. Miałem wszystkie krawędzie boczne na wiatrownicy blaszanej położone i myślałem, że będe musiał dodatkowo tam uszczelniać, ale po pierwszym większym słońcu tak przylgnęło, że teraz bym juz tego nie oderwał :) Generalnie to nie polecam w pełnym słońcu gontów kłaść. Mi się lepiej kładło w chłodny dzień. Jedynie przy obrabianiu kalenicy lekko potraktowałem każdy kawałek palnikiem dla szybszego efektu - ale to dosłownie pare sekund na kawałek.
Każdemu jego Everest

Offline Pio

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1294
  • Laik nie expert.
Odp: Moja wiata ogrodowa
« Odpowiedź #134 dnia: 2020-03-26 | 20:03:14 »
Myszek na czym leżały gonty. Tzn jakie warstwy pod spodem
To ma bardziej służyć niż wyglądać.