A no to z takimi nie bawię się ręcznie tylko okleiniarką tu mi chodzi o szybkie oklejenie płyt fornirowanych

Prawidłowa nazwa obrzeże meblowe 

No i mam uchwyty działa idealnie gotowe wózki lakiernicze mogą się schować nie mówiąc o festoola boom arm

@przemek.drzymala jak Mirka sprawuje ? wymieniłbyś na coś lepszego ?

Ja mam swój egzemplarz od niedawna ale dużo znajomych ma i wszyscy jednogłośnie mi polecali.
Moje odczucia są rewelacyjne i nie zamienił bym na nic innego jest bardzo poręczna a jednocześnie moc. W sumie to chyba nie ma konkurencji jeśli już to festoola ETS EC ale festoola jest mniej poręczny i nie ma tego klapkowego włącznika jak w pneumatykach. Mirka ma dodatkowo hamulec i jest tańsza w użytkowaniu

Co do ETS to widziałem jak ktoś założył zwykły talerz na 6 otworów żeby można było zwykle papieru i wszystkie inne zakładać

tak się właśnie zastanawiam nad taką i tak mi się wydaje że to będzie najlepszy wybór dla mnie, tylko żeby jakaś promocja się trafiła

Jak Ci nie zależy na skrzynce i kupisz sama szlifierkę to idzie znaleźć za 1800 festoola po 500zl więcej. Mirka idealnie szlifuje się też krawędzie bo jest lekka i fajnie wyważona. Ale bierz ze skokiem 5mm bo wcale nie robi sprężynek a zbiera ładnie-znacznie lepiej niż 2.5
Ludzie bardzo chwalą rotexa ale jak dla mnie jest ciężki i nieporęczny nie zamienił bym na pewno.. fakt faktem że mam w warsztacie dlugotasmową i zgrubnie szlifuje raczej tam ale i próbowałem Mirka robić bezpośrednio po grubościówka i idzie bardzo ładnie i sprawnie, jakieś ścieranie lakieru też momentalnie więc nie wiem w czym miał by taki rotex być lepszy

mi jakoś festool też ni przypadł do gustu, rotex za ciężki i toporny jedną ręką się nie wygodnie robi, ETS  za wysoki i pokraczny, ETS EC w łapie nie miałem, pewnie z tych trzech by mi najlepiej pasował ale cena tak jak piszesz 5 stówek większa
Mirki też w łapie nie miałem ale wydaje się być poręczniejsza, niska i myślę że dobrze będzie w łapie leżała a swoje zrobi na pewno o to się nie boję   najgorsze że u mnie nigdzie nie ma sklepu żeby pojechać i pomacać

Każdy ma jakieś preferencje i robi po swojemu oczywiście rotex robi robotę przy jakimś zdzieraniu itd. ale Mirka też daje radę bo mimo tych 300w ciężko ją zdusić a praca nie męczy a jak się robi nią nieraz cały dzień to w końcu nie bolą ręce i można wszystko precyzyjnie obrobić

A ta szlifierke boscha uzywasz? Mam taka. Po calym dniu szlifowania ciezko kieliszek podniesc

Właśnie chciałem o to samo zapytać. Mam też taką szlifierkę, tylko z talerzem 125 mm i łup to jest straszny. Jest wysoka i praca jedną ręką jest prawie niemożliwa. Jak wypada Bosch z Mirką?