) Moje pierwsze wypociny na świeżo kupionym scheppachu (na razie jestem zachwycony strugarką bo otworzyły się nowe możliwości i dzięki strugarce pewne rzeczy robi się dużo szybciej) .
Tak się stresowałem przy pierwszych pracach na strugarce, że nie porobiłem zdjęć 🙃. Mam tylko zdjęcie w ściskach i przed olejowaniem (muszę ruszyć tyłek do paczkomatu po olej od Merego ).
Wrzucam to dla tych, którzy dopiero zaczynają (inni robią takie piękne deski i wrzucają tu na forum a każdy od czegoś musi zacząć), żeby nie wstydzili się swoich pierwszych prac.
P. S. Nawet taki bułwan jak ja dał radę 😁
P. S 2 scheppach trzyma kąty, ładnie struga (myślałem, że noże to będzie porażka) tylko trzeba brać mały zbiór (0,5 do max 1 mm).
P. S. 3 deska zrobiona ze zdobycznych kawałków dębu i jesionu (dużo tego nie było)