No dobra jak już wszyscy tak krytykują autora to i ja dołożę małą cegiełkę.
Ale że krytyka powinna być konstruktywna to nie będę pisał, że "mi to się nogi nie podobają" albo że "ja to wolę ja du*a większa bo jest w co klepnąć"
Napiszę tak, że popełniłem pewien podobny błąd robiąc nogi na krzyż.
Do sedna. Niechaj wszyscy cofnął się do pierwszego wpisu i zobaczą oryginalne zdjęcie służące za wzór.
Spójrzcie gdzie przecinają się nogi tego X. Na środku? Nie. Przecinają się w jednej trzeciej wysokości od góry.
To właśnie sprawia, że na tym zdjęciu stolik wygląda jakoś lepiej, stabilniej.
A skoro przyznałem się do błędu to zobaczcie że u mnie nogi które wykonałem też nie pasują do blatu. I to dokładnie dlatego, że krzyżują się za nisko: