Autor Wątek: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów  (Przeczytany 14203 razy)

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #180 dnia: 2020-05-05 | 18:07:45 »
Pewnie będzie się tak brudzić jak za szafkami starego typu ze stałymi cokołami gdzie wcale nie było możliwości posprzątać.. Niby były do podłogi a po odsunięciu szafek syf niemiłosierny po latach się zbierał.
Tu jest ze 2cm odstępu nad podłogą to przyniose raz na pół roku kompresor i wydmucham cały syf spod szafek na kuchnię ... :))

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #181 dnia: 2020-05-12 | 22:45:28 »
Jak dobrze uszczelnić blat przy zalewie?
Oklejac obrzeżem przy scianach czy na samym silikonowe?
Nie za bardzo podobają mi się jakiekolwiek listwy ale nie wiem czy to dobry pomysł.


 

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #182 dnia: 2020-05-13 | 09:50:07 »
Objedź silikonem wkoło i tyle

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #183 dnia: 2020-05-13 | 21:40:26 »
Pierwszy w życiu blat w kształt litery L zrobiony. Mogło by być zawsze lepiej ale jestem z siebie zadowolony że nie spartoliłem totalnie. Nie jest źle wg. Mnie ale odbioru przez małżowine jeszcze nie było. :)
Wojtek, dzięki za cierpliwość masz spory wkład w te robote. :)
« Ostatnia zmiana: 2020-05-13 | 21:42:26 wysłana przez KrisssK »

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #184 dnia: 2020-05-13 | 22:01:47 »
No i baja bongoemoji106


Piotr

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #185 dnia: 2020-06-22 | 08:43:27 »
... finito, no prawie - zostało kilka drobiazgów do skończenia.. Chyba wygralbym konkurs na najdłużej trwający remont kuchni.
« Ostatnia zmiana: 2020-08-17 | 21:39:28 wysłana przez KrisssK »

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #186 dnia: 2020-06-22 | 09:53:19 »
Pięknie wyszło ... łączenie blatu powalająco precyzyjne (jak na moje amatorskie oko ;) )

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #187 dnia: 2020-06-22 | 09:57:29 »
Naprawdę super , ile wzięła ekipa za to ??
;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #188 dnia: 2020-06-22 | 09:59:39 »
Jaka ekipa? :)

Online krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3620
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #189 dnia: 2020-06-22 | 15:12:43 »
A mi się podoba wysuwane łóżko w kuchni ::) :D ;)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #190 dnia: 2020-06-22 | 15:23:06 »
A mi się podoba wysuwane łóżko w kuchni
taa.... dla kota. :)

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #191 dnia: 2020-08-17 | 21:37:00 »
No i k...a nacieszyłem się nową kuchnią.....

Śpię sobie spokojnie w nocy a tu nagle jak coś nie pier..,olnie, to aż wstałem na równe nogi.
Ale pomyślałem, że coś mi się przyśniło i położyłem się ponownie. Rano wstaję a tu k..a dolna płyta okapu (czarne szkło) spadła na płytę indukcyjną Byłą przyklejona po prostu na taśmie dwustronnej i się odkleiła.
Szkło okapu całe ale płyta indukcji ma 1cm rysę.
Wku...iłem się niemiłosiernie. Kuchnia jeszcze nieużywana, wszystko nowe  i już jest problem..

I teraz pytanie co z tym fantem zrobić. Doradźcie.

Na okap jest normalna gwarancja 24 miesiące więc zareklamuję
Ale nie mam zamiaru podarować tego uszkodzenia płyty indukcyjnej.  Jakbyście postąpili w takiej sytuacji. Od razu lecieć z mordą do serwisu Amici czy do sklepu gdzie kupiłem. Czy może do ubezpieczyciela (mam wykupioną dodatkową gwarancję plus na te indukcję).
Czy do ubezpieczyciela mieszkania (ma ubezpieczone rzekomo wyposażenie).
« Ostatnia zmiana: 2020-08-17 | 21:44:21 wysłana przez KrisssK »

Offline eror1968

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1397
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #192 dnia: 2020-08-17 | 23:26:19 »
O, fuck!
Ubezpieczenia mieszkania bym nie ruszał na taką pi***ołę.
Chyba wpierw do sklepu do tych co okap sprzedali z info, że mają oddać również za zniszczoną płytę.
Tylko WSZYSTKO na papierze, żadnego umawiania się z pracownikami.
Ja bym nie popuścił. Z OC sprawcy wszystko powinno być zapłacone. I jeszcze za straty moralne, że ho, ho!

Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #193 dnia: 2020-08-18 | 00:15:58 »
Krzychu spokojnie, szkło do amici jest tanie, wiem coś o tym bo sam stłukłem front do piekarnika przez jednego z moich mentorów który to mnie, przeklinał. Kuchnia wyszła zaje**scie bo dopiero teraz, widzę jej efekt. Jak masz ubezpieczenie dodatkowe na płytę to jest wszystko do wyciągnięcia i ugrania.
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2964
Odp: Remont kuchni czyli jak schudłem kilka kilogramów
« Odpowiedź #194 dnia: 2020-08-18 | 08:33:52 »
Dzięki Wojtek - pochwała od Ciebie to motywacja do dalszych projektów :)
Tanie-drogie, nie ma znaczenia. Chodzi o uznanie gwarancji i pokrycie szkody nie wynikającej ani z niewłąściwego użytkowania ani z celowego działania. Po prostu jeb...ło i narobiło szkody.

No cóż. Zacząłem od zgłoszenia reklamacji na okap do Sprzedawcy (Allegro). I już widzę, że jest opór. Wysłał mnie cwaniak do serwisu producenta. :)