O, fuck!
Ubezpieczenia mieszkania bym nie ruszał na taką pi***ołę.
Chyba wpierw do sklepu do tych co okap sprzedali z info, że mają oddać również za zniszczoną płytę.
Tylko WSZYSTKO na papierze, żadnego umawiania się z pracownikami.
Ja bym nie popuścił. Z OC sprawcy wszystko powinno być zapłacone. I jeszcze za straty moralne, że ho, ho!