Faktycznie poszliśmy z Kolą coś zjeść
Ale po powrocie okazało się że, jeszcze pokaz trwał. Kola nie dał się namówić, ale OBI tak. Poszliśmy i udało nam się dołączyć do pozostałych pięciu (ilość szacunkowa bo dokładnie nie liczyłem) obserwatorów. Zadałem pytanie czy już była prezentacja na dużych formatach, czy dopiero będzie. No i tu odpowiedź autentycznie mnie rozbawiła. Otóż to twórca Atuta (jak zdradził P. Krzysztof kolejne modele będą nosiły nowa nazwę Iskra) wielokrotnie zapewniał, że w końcu cały świat będzie mógł na własne oczy zobaczyć jak atutem okuwa się duże formatki. I odbędzie się to w Lublinie na targach Lubdrew 2019. P Krzysztof odpowiedział mi ,że wczoraj popsuło mu się auto i nie mógł przywieźć dużej formatki
ale zapytał czy my przypadkiem nie mamy
no cóż nie mieliśmy bo liczyliśmy na to ,że to jednak osoba odpowiedzialna za pokaz będzie miała potrzebne rzeczy. Więc pokaz na "dużym formacie" odbył się na "sucho" . Jako duży format posłużył blat stołu który był gdzieś na sali. Oczywiście bez żadnych nawiertów i wszystko teoretycznie
Będzie dodatkowy bajer do atuta/iskry coś a'la winda, żeby wykonywać rząd otworów w pionie. Ale cały czas jest w fazie testów, bo ten prezentowany gibał się na lewo i prawo, będzie zmieniania grubość blachy. Nie ma co się czepiać pokazane było jako zamysł, trzeba poczekać na finalny produkt. Tak jak doczekaliśmy się tabliczki znamionowej na nowych urządzeniach (czyli twórca nas słucha
)
A poza tym dowiedziałem się ,że zdaniem p. Krzysztofa jak ktoś używa ołówka do znaczenia na płycie to du*a z niego a nie stolarz. No bo przecież atut pracuje w systemie 32 ale nie współpracuje z ołówkiem
Tyle z mojej strony,