Jakiś miesiąc temu nabyłem
Także bez zbędnego ( ale trochę się znajdzie ) pierniczenia powiem wam czy mi się podobała .
Na początku powiem szerze że jak ziołem w/w pozycję do ręki to trochę mina mi zrzedła . dałem 100 ( prawie ) za tą książkę ale to jakieś takie cienkie się wydaje , a w Ameryce wszystko duże mają
, ale na szczęście nie ocenia się książki po okładce czy też po jej grubości
Dostajemy 155 trików ( plus jak się ma szczęście zakładkę z autografem od Johna) i porad w przystępnej , krótkiej formie ( nawet ja byłem w stanie zrozumieć o co kaman ) .
Do tego kody do zeskanowania , działają od razu , telefonem które uzupełniają wiedzę zapisaną filmami z YT od Dużego Johna . Więc jak czegoś nie pamiętaliśmy to na filmie mamy to pokazane raz jeszcze .
Ogólnie książka zawiera sporo wiedzy praktycznej , przydatnej , z życia wziętej i ułatwiającej nam pracę . Ale nim się po nią sięgnę dobrze by było mieć choć min wiedzy . Wcześniej zajrzeć do innych tytułów lub informacji , cobyśmy chociaż wiedzieli czym różni się drewno od drzewa
A gdy mamy już za sobą jakąś przygodę z drewnem to w książce znajdziemy mnóstwo porad i trików ułatwiających życie . Od sposobu wyboru drewna , techniki cięcia aż po zwykłe i trywialne a`la znacznik ver bieda edyszyn
Więc jeśli się ktoś zastanawia czy "Stolarskie Triki z Ameryki " to skok na kasę czy dobra przydatna wiedza to moim zdaniem warto tą Książkę kupić i gdy coś nam nie wyjdzie to łatwo podpatrzeć gdzie zrobiliśmy błąd i najważniejsze jak go uniknąć w przyszłości , oraz jak naprawić teraz .