Autor Wątek: Domino DF 500  (Przeczytany 5853 razy)

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2941
  • I sikalafą
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #90 dnia: 2020-03-06 | 13:10:28 »
Zacisnąłem zęby, zamknąłem oczy i kliknąłem "kup teraz"... No nic, zobaczymy czy to takie fajne... :-)
Uuuu Panie kochany, to nie są tanie rzeczy  ;D

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #91 dnia: 2020-03-06 | 13:12:38 »

Offline microb1987

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4218
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #92 dnia: 2020-03-06 | 13:16:25 »


Ale opłacasz też koszt przesyłki!

Deal emoji1320emoji3060

Offline Fazi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 726
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #93 dnia: 2020-03-06 | 13:43:43 »
Cytuj
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica?
Miałem przyjemność pracować Zetką w odróżnieniu od Domino, Lamello piękna sprawa, ale wg mnie Domino chyba przewyższa je możliwościami zastosowania (szerokość łącznika). Cenę pomijam, choć nie wiem ile np. kosztuje frez w Domino, ale raczej nie podskoczy do frezu Lamello - ok. 700 pln. A uszkodzić nie jest trudno. Serwis Lamello nam przyznał, że dość często zdarza się uszkodzić spieki na "zapomnianym" konfirmacie, gdy to nam się zdarzyło ::)(na szczęście nie mi, i do tej pory oficjalnie nie wiadomo komu ;D). A i normalnie jak frez tylko "przytępawy" to frezowanie od razu czuć w łapie, i ciężko wsunąć klipsa, ( a spróbujcie go w razie czego wysunąć ;D), gdzie ostatniej opcji w Festoolu nie doświadczysz.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #94 dnia: 2020-03-06 | 14:09:07 »
Cenę pomijam, choć nie wiem ile np. kosztuje frez w Domino, ale raczej nie podskoczy do frezu Lamello - ok. 700 pln.
Frez Domino to 125-140zł za oryginał. CMT można dostać 75+. Fakt, że komplet wyjdzie tyle co Lamello ale uszkodzić możesz tylko jeden na raz :-)
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline oldgringo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2941
  • I sikalafą
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #95 dnia: 2020-03-06 | 15:10:13 »
Cytuj
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica?
Cenę pomijam, choć nie wiem ile np. kosztuje frez w Domino, ale raczej nie podskoczy do frezu Lamello - ok. 700 pln.
Łomatkobosko. Gdzie wy to kupujecie? Frez z przesyłką z Niemiec kosztuje 99€ brutto. Jak netto to 83 czyli 360 cebulionów.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #96 dnia: 2020-03-06 | 16:29:51 »
stać cie na domino to kupuj, jeżeli nie to kup lamelownice
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica? :D
Zeta jest na mojej liście zakupowej

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #97 dnia: 2020-03-06 | 16:32:00 »
Zeta jest na mojej liście zakupowej

*BŻI


































*
Bogaci żyją inaczej

;D


Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #98 dnia: 2020-03-13 | 12:16:20 »
Nie chcę zaśmiecać forum nowymi wątkami więc napiszę tutaj.
Dziś pierwsze testy Domino wyszły prawie idealnie (testowy korpus nie zlicował się w jednej płaszczyźnie ale chyba już wiem dlaczego, muszę tylko ustalić jak to się powinno zrobić). Mam natomiast pytanie czy to normalne, że maszyna dość mocno się grzeje od spodu? W ręku można wprawdzie utrzymać ale obawiałem się odłożyć od razu to systainera.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline plama!

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 846
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #99 dnia: 2020-03-13 | 14:39:34 »
Nie chcę zaśmiecać forum nowymi wątkami więc napiszę tutaj.
Dziś pierwsze testy Domino wyszły prawie idealnie (testowy korpus nie zlicował się w jednej płaszczyźnie ale chyba już wiem dlaczego, muszę tylko ustalić jak to się powinno zrobić). Mam natomiast pytanie czy to normalne, że maszyna dość mocno się grzeje od spodu? W ręku można wprawdzie utrzymać ale obawiałem się odłożyć od razu to systainera.
Poćwiczysz i będzie gitara emoji123 jeśli chodzi o grzanie to metalowa część u mnie się też nagrzewa

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #100 dnia: 2020-03-13 | 14:43:04 »
Zgadzam się z przedmówcą.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #101 dnia: 2020-03-13 | 15:14:27 »
jeśli chodzi o grzanie to metalowa część u mnie się też nagrzewa
Dobrze wiedzieć, że nie wpadłem na minę, choć sprzęt całkiem nowy więc w razie czego jest gwarancja.

Poćwiczysz i będzie gitara
Ogólnie to już bez żadnego ćwiczenia jestem bardzo zadowolony - Festool zaleca z tego co wiem w jednym elemencie robić na ciasno a w drugim z luzem, pierwszy raz trzymałem domino w ręku, zrobiłem wszystkie frezowania na ciasno i wszystko pasuje idealnie. Do złożenia testowego korpusu nafrezowałem 4x3 otwory bez żadnego zaznaczania tylko za pomocą tej bocznej przykładnicy.
Jedyne co to do drugiego elementu odwrotnie przyłożyłem stopę i w zasadzie nie mam na razie pomysłu jak stabilnie trzymać ją tak jak powinienem, no chyba, że powinienem użyć w ogóle innej techniki.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #102 dnia: 2020-03-13 | 15:37:14 »
A masz ten plastik odkręcany do stopy?

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #103 dnia: 2020-03-13 | 15:39:23 »
W sumie jak już piszę o tym to postaram się zobrazować problem (choć ze względu na nazewnictwo może być to skomplikowane)
Robiłem połączenie jak na zdjęciu. Na początek frezowałem otwory w górnej i dolnej części. Położyłem płytę na stole, położyłem przykładnicę w domino (tę od czoła) i ustawiłem grubość płyty na 16 (dlatego otwory zostały nafrezowane w górnej części). Następnie bok korpusu położyłem na płasko a domino ustawiłem tak, że przykładnica zapierała się o płytę. I jak rozumiem to był błąd bo powinienem schować tę przykładnicę a domino odwrócić. Pytanie tylko czy licując "na oko" stopę domino z krawędzią płyty uda się to zrobić precyzyjnie? Mógłbym przyłożyć inną płytę ale wtedy trzeba by ją unieruchomić.
Jeśli rozumiecie o co mi chodzi napiszcie proszę jak powinienem to zrobić.

A masz ten plastik odkręcany do stopy?
Mam
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Domino DF 500
« Odpowiedź #104 dnia: 2020-03-13 | 15:57:00 »
Zawsze frezuje do tej rozkładanej przykladnicy.