Miałem taką Elektra Beckum z podcinakiem. Trzy uwagi:
1. Podcinak na pasku z silnika piły, za wolne obroty i palił materiał
2. Pozycjonowanie wózka względem stołu - mordęga
3. Poobijane piszczele przez szynę, tą z żółtą taśmą ostrzegawczą. Słabo ostrzegała
Poza tym dawała radę.