W sierpniu b.r. też jej szukałem i było parę miejsc w okolicach Krakowa. Ostatecznie kupiłem w Myślenicach i deseczki były w porządku. Nie pamiętam namiarów, znalazłem na OLX i gość ma firmę, więc powinien jeszcze istnieć. Pamiętam tylko rzecz najistotniejszą - na imię miał chyba Piotrek
.
Znalazłem też właśnie stare smski z nim, także podaję numer: 539 468 528
Tak czy tak: jak z każdym handlarzem - trzeba uważać. Modrzew modrzewiowi nierówny.
O jeden gin za daleko
- oczywiście w sierpniu ubiegłego roku. ( Roku to bardzo dobry gin- polecam
)