Jeszcze można kupić takie zaciski kątowe sprężynowe , są różnych firm Wolfcraft , Yato lub CHRL .
 4 sztuki  tylko łączony narożnik musi wisieć poza stołem by założyć 2 sztuki na narożnik , wymóg obie formatki takiej samej wysokości.
Lub zrobić wzorcowy narożnik z otworowymi na jakieś ściski i do niego ( z zewnątrz narożnika) mocować łączone formatki   

takie pi***olniczki przydają się do skręcania korpusów dużych szaf gdzie przytrzyma jako dodatkowa ręka, przy korpusach zwykłych szafek też się przyda, do pierwszych 10sztuk, później dochodzi się do wniosku że więcej pi***olenia z nimi niż to warte, lądują w szufladzie i się o nich zapomina

Takie właśnie używam, do pozycjonowania dobre.

To właściwie o co chodzi ?
Jak słabe pozycjonowanie w/w ściskami to może ścisnąć "normalnym ściskiem" przez całą szerokość szuflady i wtedy nie powinno się przesuwać przy nawiercaniu.
 

To jest jeszcze wyjście : najpierw nawiercić otwory na wkręty w płaszczyznach i potem dostawić od sztorców i wiercić w sztorcach poprzez płaszczyzny. Jest to łatwiejsze wiercenie bo jest "prowadzenie " poprzez otwór w bokach/płaszczyznach. Dalej uważam że warto samemu zrobić sobie przyrząd ( o małej wysokości) o kącie prostym i do niego mocować nawiercane niskie formatki (boki szuflad). Te "ściski kątowe" łapią nie więcej niż 30 mm więc góra (nie złapana) może się odchylać. 

Chodzi o to, że to obchodzenie problemu nie rozwiązanie. Można ściskać dodatkowo ściskiem pistoletowym (co robię),

ja chyba ciągle nie potrafię zrozumieć jaki problem trzeba rozwiązać bo tu chyba jest ich wiele @gourmet sądzę że należy Ci życzyć powodzenia i samozaparcia w ich rozwiązaniu, czego z całego serca życzę , trzymam kciuki

Czasem człowiek za dużo wymaga od urządzenia, którego rola jest drugorzędna. To trochę tak jakby wymagać od wyrzynarki cięcia jak na cnc, bo przecież kosztowała 2-3 koła. Wyluzuj gourmet i zmień podejście do ścisku, jak przestaniesz od niego wymagać kątów prostych to będziesz cieszył się jak dziecko, że masz trzecią rękę.

Cytat: pinkpixel w 2024-05-01 | 13:03:22

czego z całego serca życzę

Ma problem z idealnym wykonaniem ( z zachowaniem wszystkich kątów) korpusów szuflad skrzynkowych gdzie  dwa boki 90x 450  ,a dla utrudnienia  pozostałe dwa 105x500.

hmm,, ale @szmar no to jest coś co chyba 100% nas na forum łącznie z autorem wykonuje lub wykonywało przynajmniej raz w życiu , skręcenie skrzyni/szuflady problemem autora postu to chyba nie jest, no bo nie wierzę że nie potrafi skręcić takiej skrzynki z czterech przeciętych formatek  , moim zdaniem umi ale ... chce to zrobić w swojej autorskiej technologii nie twojej szmar, nie mojej, nie innych ... ma być inaczej ... czyli problemem nie jest tutaj cel - a droga do niego - no bo większość z nas chyba by ... po prostu to skręciła nie zastanawiając się ... no sam @szmar powiedz, jak masz to zrobić to widzisz w tym problem?

Skręcenie nie jest problemem, precyzyjne skręcenie z użyciem wyłącznie ścisku kątowego jest problemem.

powiem po kabaretowemu --- WYpi***OL ŚCISK KĄTOWY! bo to on jest problemem