ugnij się aby zwyciężyć 

jak Balcerzak: wlazłem - wyjść nie mogę

Matrixy są dobre, @szmar dobrze pisał, potrzebujesz prostopadłych otworów prowadzących wkręt przy wkręcaniu w boku, jak masz lamelownice polameluj sobie formatki to będą Ci uciekać jedynie w jednej płąszczyźnie, jesli nie masz to może pokołkować z wolfcraftem albo nawet znacznikami ale tu już więcej pitolenia. Ja ostatnie skrzynki wszystko lece na lamelki i skręcam Matrixami (assami/spaxami - co tam pod ręką). zanim wypracowałem zadowalającą mnie technologię przerabiałem ściski kątowe (takie większe skręcane), kołki i klejenie, teraz lamelki pach pach pach, otwory wiodące pod matrixy i trzymam czoła formatek żeby się licowały przy skręcaniu. Jak matrix wejdzie prosto w sztorc i dociągnie a formatki były docięte na 90 stopni to nie ma bata żeby to kąta nie trzymało. A przynajmniej trzyma w stopniu mnie zadowalającym. Oczywiście wkręty do zaklejenia zaślepkami.

Trafiłem na ten wątek dopiero teraz, ale przeczytałem go jednym tchem i muszę przyznać, że kibicowałem żebyś osiągnął spokój ducha który właśnie pokazałeś w ostatnim poście

Samuraj gdzieś niedawno się przewinął Trasowanie idzie szybciutko kątownikiem samurajskim, tfu, japońskim.

@piotr.pzn jak dobrze pamietam z początków mojej lektury forum to kleisz szuflady ze sklejki?? podrzuć trochę refleksji bo za cicho się tu zrobi

Co to za parszywa prowokacja

U mnie ani wiedzy ani talentu do meblarstwa, właśnie chętnie czytam takie wątki żeby uszczknąć trochę wiedzy od fachowców.

A ze sklejki to miałem porobione chyba głównie mebelki warsztatowe. Ale to jeszcze z czasów, gdy cena sklejki nie ruszyła w pogoń za ceną Bitcoina

Skręcenie nie jest problemem, precyzyjne skręcenie z użyciem wyłącznie ścisku kątowego jest problemem.

Chyba jako jedyny tutaj ciebie rozumiem . Mnie krew już zalewa jak czytam, ze masz ścisk kątowy który nie trzyma 90. Jest szansa ze jak przyjdzie moja kolej, to będę siedział nad tym problemem i cały miesiąc zęby był ten kat prosty. ....

Mnie szlag trafił jak ekipa remontowa u rodziców na informacje ze ta wnęka do drzwi - ma trzymać pion i katy proste zaczęła mówić ze to się teraz robi tak zęby z 1m było widac ze ok... to zrobili 89,7... potem montowali drzwi przesuwne i prowadnice zamontowali tez 89,3... i teraz jak drzwi licują się z otworem, to różnica jest ponad 1st i widać ze jest to wszystko krzywe. I tylko rodzice patrzą na to i tez mi susza głowę...

Okazuje sie ze jest taka kategoria jak kątowniki precyzyjne.. z pełnym 90.

https://www.woodpeck.com/table-apron-clamping-squares.html
https://www.woodpeck.com/steel-clamping-squares.html
https://www.woodpeck.com/woodpeckers-bc4-m2-box-clamp.html
https://www.woodpeck.com/clamping-squares-plus.html

I jak przystało na kategorie precyzyjne, kosztują także ...
https://www.woodpeck.com/woodpeckers-precision-woodworking-square-12-x-261.html

i najlepszy
https://www.woodpeck.com/deadnutz-square.html

Tak wiec, jest opcja zeby wymagać ze 90 stopni to 90 stopni.