Dla każdego coś innego...
Ja mało przerabiam, więc u mnie się sprawdza, poliamid można przechowywać latami i nic mu się nie dzieje.
Szpachle mogę kupić jak wiem że w miarę szybko ją zużyje.
Poliamid ma jeszcze tą przewagę że można go bez babrania się zastosować w miejscach już wykończonych które zostały uszkodzone mechanicznie lub np. pękło wzdłuż włókien.
Tak czy owak, jest to swego rodzaju gadżet ale z praktycznym zastosowaniem.