Dzięki za miłe powitanie. Na razie nie ma się czym chwalić - do pięt Wam nie dorastam. Jedynie jakieś szafki na książki i inne zabudowy z wióra. Z drewna to na razie jedynie łóżko zrobiłem i szafkę nocną dłubię dla żony. Jak zacznę składać schody, to może jakieś fotki pokażę i trochę podpytam co i jak.
Co do zabawek, to wiedziałem, że jak tylko się odezwę, to łowcy narzędzi zaczną grasować