Czuję się mocno kopnięty zaszczytem dołączenia w podziemiu.
Dla tych co nie wiedzą:
Zasadniczo to drobny prowincjonalny pijaczek jestem. Znam się na ciągnięciu druta i drobnych robótkach ręcznych z czego czasem mogę służyć radą.
W kwestii strugania to co najwyżej wariata i odróżnić potrafię drzewo od drewna.