Witam wszystkich.
Mam 24 lata i mieszkam na Podhalu. Pracuję w sklepie z chemią budowlaną z naciskiem na farby, lakiery, impregnaty itd. do drewna. Nie miałem nigdy jakieś większej styczności z jakimikolwiek forami dlatego na starcie wybaczcie jeżeli walne jakąś gafę
Nie znam jeszcze forumowych obyczajów.
Generalnie temat stolarstwa zawsze się gdzieś w życiu przeplatał, to wujek, szwagier czy brat dłubali coś w drewnie ale dopiero od niedawna zacząłem się mocniej interesować tematem. Oczywiście oprócz rodziny informacji zacząłem szukać w internecie i za każdym razem przewijał się jakiś temat z forum więc postanowiłem do was dołączyć
Głupio było by nie skorzystać z tej dobroci wiedzy
Staram się coś tworzyć u kuzyna w małym przydomowym warsztacie ale wiadomo nie ma jak u siebie w garażu (a raczej u ojca) dlatego postanowiłem zgłębiać temat i powoli uzbrajać się w niezbędne maszyny. Po niezliczonej ilości złożonych mebli typu Ikea i obserwowaniu jak się powoli rozchodzą chciał bym w końcu zrobić coś co będzie mi odpowiadać w 100% i będzie trwałe a przy tym poczuć satysfakcję i ewentualnie coś dorobić. Myślę że to dobre otwarcie do prawdziwej pasji. Liczę na wasze dobre słowo i wiedze Pany a i sam postaram się nią dzielić. Pozdrawiam !