Kurcze, chyba faktycznie się skuszę
Właściwie to już się skusiłem. Byłem zamówiłem, jutro przywiozą.
Jak byłem to chyba jakiś Kornik przyjechał białym Ducato bo panowie strasznie marudzili, że znowu przyjechał ten co będzie przebierał i straszny bałagan im zrobi :-)
Ja się nie znam i odrzuciłem kilka dosłownie desek, których nie chciałem. Zobaczymy co z tego zostanie.