Obróbka metalu > Obróbka mechaniczna

Frezowanie na tokarce ..... kupno freza

<< < (3/6) > >>

drhambone:
Z tego co wiem to przy aluminium nie chodzi o chłodzenie tylko o jakiś poślizg dla wiórów, żeby nie zalepiały freza. Nieraz na filmach widzę jak ludzie po prostu co jakiś czas wd40 psikną prosto na freza. Ja do chłodzenia np. przy wierceniu czy gwintowaniu używam takich rzeczy:

- jak drogie narzędzie i bardzo chcę o nie dbać i twardy materiał https://narzedziowy24.eu/ROCOL-RTD-LIQUID-olej-do-gwintowania-wiercenia-400-g-p4987
- jak zwykła stal czarna i chcę szybko coś przewiercić, nagwintować http://www.cx80.pl/nasze-produkty/powloki-ochronne-cx80/cx80-olej-do-gwintowania-i-wiercenia-detail.html

O zapłon się nie bój, te oleje są dobrane że na pewno się nie zapalą. Co innego dym i smród - to normalka :)

Co do  narzędzi z węglików z tego co wiem jest taka zasada, że albo je chłodzisz ciągle od poczatku do końca obróbki, i cała powierzchnia skrawająca musi być dosłownie zlana chlodziwem, albo nie chłodzisz wogóle. Narzędzia z węglika uzyskują bardzo wysokie temp. podczas obróbki i takie chłodzenie "co jakiś czas" może im zaszkodzić.

Strużyn:
Jak pokazywałeś nowo zakupioną tokarkę to sugerowałeś, że jesteś nowicjuszem w obróbce metali ..... chyba nie tak do końca :) Dzięki, chłonę takie rady jak gąbka. No właśnie u mnie chłodzenie jest takie co jakiś czas, więc z tego co mówisz najgorsze. A na dodatek działam tak z nożami tokarskimi na płytki. Czyli wygląda, że chłodzenie stosować powinienem głównie przy nożach i frezach z HSS.

drhambone:
Bo jak się w coś angażuje to na maksa, tokarkę zakupiłem chyba w lipcu 2018 i od tego czasu w sumie się uczę. Dodatkowo każde posiedzenie na kiblu to jest studiowanie poradnika tokarza ;) Mam kolegę narzędziowca z kilkudziesięcioletnim stażem, on mi bardzo wiele opowiedział o obróbce skrawaniem, nauczył spawać. Zawodowo programuje sterowniki maszyn i przy każdej okazji jak jestem gdzieś u klienta to nie omieszkam podpytać ludzi co jak gdzie i kiedy :) Dużo siedzialem w fabryce DMG Mori przy jednym projekcie, tak że też wiele podpatrzyłem.
Czytam dużo forum cncinfo i oglądam w wolnych chwilach filmy na youtube, o drewnie już chyba wszystkie obejrzałem, teraz trzaskam o metalu :). Pomimo to dalej myślę, że jestem nowicjuszem, chociaż jak tak teraz patrzę na to co napisałem to może troche rzeczywiście przesadziłem.

Polecam CI kanały Pana Jacka Ptasinskiego, to skarbnica wiedzy w obróbce skrawaniem:
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos

Tylko ostrzegam, obróbka metali wciąga bardziej niż drewna, przynajmniej mnie wciągnęła ;) Ostatnio nawet pomyślałem czy nie sprzedać A3-31 i kupić coś do metalu. Ale obiecałem żonie wszsytkie meble i schody w nowym domu, tak że będę ciągnął dwa wózki równolegle.

A wracając jeszcze do meritum sprawy, węgliki tez się chłodzi, tylko to chłodzenie musi być ciągłe i lać się porządnie na całą płytkę.
Ja jak toczę węglikiem to zero chłodziwa. Próbowalem coś tam lać na płytkę, ale jak to chłodzenie jest nierównomierne, to powierzchnia mi tez kiepska wychodziła. Na razie chłodzę tylko przy gwintowaniu i wierceniu.

Strużyn:
Jacka Ptasińskiego swego czasu oglądałem z wielkim zapałem :) przy toczeniu moim problemem jest często fakt, że nie umiem sobie podostrzyć noża ...... druga sprawa, że w mieszkaniu nie mam szlifierki do takiej roboty. Wyszczerbianie  noży tokarskich, łamanie frezów, czy wierteł też potrafi mocno zaboleć :)

Kolejny problem to mało sztywna tokarka. Próba obcięcia materiału przecinakiem na tokarce kończy się w 90ciu procentach zablokowaniem wrzeciona i .... zawałem serca ;)

Żeby nie było tak negatywnie to dodam, że coś tam się czasem uda wytoczyć :) No i fakt ... frajda z obrabiania metalu jest niesamowita.. tak jak przy drewnie

Strużyn:
No to jestem po pierwszych testach i  ..... frez Fyme'a wchodzi w mosiądz jak w masło :). Wcześniej frezowałem mosiężne śrubki na małej frezarce i mam porównanie. Frez 3 mm na mikro frezarce robi głośne i nieprzyjemne łłłiiiiiiiiiiii!!!! (20 tys obrotów), natomiast frez od fyme w tokarce robi majestatyczne i miłe dla ucha chrup, chrup, chrup :):):) (3 tys obrotów).

Udało mi się też dokończyć mocowanie przystawki frezerskiej. Nie jest to wyrób pierwszych lotów, ale myślę, że daje większe możliwości niż moja frezarka :)



Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej