Wiem tylko, że okrąg jechałem od szablonu - także bez łożyska i frez prosty Freuda męczył się w sklejce niemiłosiernie, a frezik spiralny wyjadał jak masełko. Kolega z CNC powiedział mi, że w sklejce tylko spiralne, bo mają świetny wyrzut wiórów i się nie grzeją, stąd moje błądzenie. Osobiście za małe mam doświadczenie i dlatego szukam podpowiedzi i dziękuję za takową.