Mialem FX1 na fullu. Bedzie szybciej jak napisze ze czegos nie miala... w zasadzie ti ciezko mi napisac bo nie kojarze opcji takiej ktorej nie zaznaczylem.
Na remie moga wieszac psy, kolesie z feldera sie smiali ze prety... ja pisze... bieraj reme. Moze format4 sie nada do zapi***alania ale nie niskie linie feldera.
Wozek remy to prostota, nie ma sie co zje**c. Wozek remy dzwignie wiecej niz felder. Naped jak odpalales to telewizory gasly ludziom w okolicy bo pila zasysala im sygnal.
Ogolnie sku**ysynsko dobry sprzet i nie ma co polemizowac. To gorna polka byla albo dalej jest.
Pilarka poszla do goscia co robi w drewnie tyle co ja zyje na swiecie a troszke juz zyje. Wczesniej tez mial koles reme.
Wszystko lekko pracuje, nic sie nie zacina. Prostota w regulacji. Wyregulowac idzie samemu.
Typowa prosta konstrukcja jednak w ch*j dopracowana. Ja zlego slowa powiedziec nie moge. Przecialem na niej kilka plyt wiorowych na wlasne potrzeby.
a 99% to bylo drewno pozniej.
Jesli mialbym wybierac pomiedzy rema, felderem, martinem, altem albo casso to wybralbym albo fx1 albo martina.
Sprzedalem bo nore musialem na magazyn na szybkosci przerobic i nie mialem nawet gdzie jej dac na przechowanie.
Nie wiem co teraz rema ma w ofercie ale slyszalem duzo negatywnych opini ze ch*jostwo, ze prety, ze polski gowno, ze nie ma przelacznikow i udogodnien.
Trza by bylo wejsc na ich strone i poczytac. Z tego co kojarze to chyba na chwile obecna jest model fx550 ale jest kilka wersji tego i nie wiem czym sie roznia.
Na dzien dzisiejszy rema ma polautomatyke, cyfrowe wyswietlacze itp. Nie odbiega felderowi.
Felder ma wiecej dodatkow... ale dlugoscia zycia produktu nie podskoczy remie na chwile obecna