Kiedyś chyba w Lidlu były takie piły, ale wtedy jeszcze chciało mi się nosić elektronarzędzia, rozstawiac własny stół typu MFT itd, więc nie kupiłem. Teraz mi noszenie narzędzi do małych robót przeszło i wolę tylko zejść do piwnicy oraz ręcznie na stole z imadlem dociąć.