2900 vs 2300 czyli 600 różnicy
Patrzysz na ceny DW bez stolika. Ze stolikiem to DW już tak koło 3300, a w Hikoki jest po prostu w cenie i jest zdecydowanie porządniejszy w stosunku do DW.
Trochę plastikowych zamiast metalowych części
Znalazłem tylko dwie, które są plastikowe (konkretnie to nylonowe) a w DW metalowe. Może jest więcej, ale jeśli tak to muszą być bardzo, ale to bardzo dobrze ukryte
Zresztą porównując wagę obu to raczej nie ma wrażenia oszczędności i takiego "Lidl-owskiego" podejścia do tańszej wersji sprzętu.
W zasadzie to w ogóle nie ma wrażenia jakiś oszczędności, a na stoliku to już absolutnie.
upi***liwa wymiana klina w zamian odblokowywania dźwignią z bok
Nie wiem czy upi***liwa, ile razy klin się demontuje, bo jesli dobrze się orientuję w DW dźwignią z boku można odblokować klin i go wyciągnąć.
W Hikoki za to mamy funkcjonalność ustawienia klina w bodaj 5 pozycjach. Fakt, że w oryginale klina nie da się całkiem wyciągnąć, ale wykonałem prostą przeróbkę z YT i teraz mam już demontowalny.
soft start jest i nie trzeba go dodawać.
Tak. Powiedziałbym, że jest dość agresywny (o dość dużym przyspieszeniu) ale jest i działa. Silnik w ogóle nie iskrzy przy starcie i położony jakiś kawałek drewna nie ucieka z pilarki
Coś pominąłem?
W Hikoki:
1. Mniejsza moc silnika 1500W w stosunku do 2000W. To już każdy musi ocenić sam, ja przesiadłem się na Hikoki z pilarki 1800W i niewidzę żadnej różnicy. Ostatnio ciąłem wzdłużnie dębinę o grubości coś koło 60mm, jak w masło poszło (oczywiście tarcza do wzdłużnego cięcia).
2. Brak podłączenia odkurzacza pod osłonę tarczy (jeśli zamierzałbyś jej używać).
3. W zestawie dodatkowe zabezpieczenie przed kickback-iem, którego brak w DW.
[EDIT]
4. W Hikoki z tyłu rozsuwane poszerzenie, takie niby nic a bardzo dużo daje.