Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-23 | 17:38:41
Dziś dotarła do mnie długo oczekiwana piła tarczowa DeWalt DWE7492.
Sprzęt po rozpakowaniu i ustawieniu bez zarzutu, tylko martwi mnie widoczne iskrzenie na szczotkach. Pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów jest następujące: czy jest szansa, że to iskrzenie ustanie w miarę docierania się szczotek?
Jeżeli tak, to jak długi czas mam dać sprzętowi zanim go odeślę do serwisu.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-07-23 | 17:46:12
Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-23 | 17:50:45
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-07-23 | 17:52:00
Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-23 | 17:53:47
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-07-23 | 18:00:49
Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-23 | 18:18:51
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-07-23 | 18:19:16
Iskrzy podczas pracy równomiernie, podczas hamowania mocniej.
Czasem warto doprecyzowac swoje wątpliwości. Bo tak być nie powinno.
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2020-07-23 | 19:05:10
Jeśli nie to nie ma problemu. Jeśli silnik po krótkiej pracy staje się niemal gorący to jest problem. Mam tak w pilarce Boscha. Przyczyną najprawdopodobniej leży w wirniku.
Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-23 | 19:29:17
Zdam relację z moich przyszłych działań.
Dzięki za Wasze sugestie.
Pozdrawiam.
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-07-23 | 19:43:25
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-07-23 | 20:01:29
Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-23 | 20:47:41
Osobiście wcale się nie palę do odsyłania do serwisu pily, na której zakup czekałem prawie rok.
Podam przykład: na wiosnę kupiłem szlifierkę mimośrodową erbauera w castoramie (typowy budżetowy sprzęt). Podczas pracy iskrzyła prawie łukowato wokół stojana. Po niespełna 1h pracy odwiozłem i zareklamowałem. Po ok.tygodniu odebrałem naprawioną- NIC NIE ISKRZY. Ale po powrocie z serwisu wyglądała na tak sfatygowaną jakby przeszlifowano nią tysiąc m2 podłogi drewnianej. Chłopaki z serwisu pewnie nieźle dali jej w kość. Chciałbym uniknąć podobnej sytuacji z moją piłą, zwłaszcza, że do piły mam już raczej bardziej "emocjonalne podejście" ;)
Tak, że trudna sprawa.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-07-24 | 08:02:33
A jak dostanie obciążenie to sylwester
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-07-24 | 08:14:19
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-07-24 | 09:19:26
Aż się komutator wypali, ale należy pamiętać, że "w tych piniondzach lepszego sylwestra nie dostaniesz". Sprawdziłbym jeszcze docisk szczotek, chociaaaaaaż, niech to sobie sprawdza serwis.
Nie chce tu wojny zaczynać ale nie kumam co Cię tak denerwuje ten dewalt.
Kupisz cos konkretnego , nowego w tej cenie o takich możliwościach ? Piszemy o pilach które trzymają katy i tną powtarzalnie.
W każdym firmie zdarzają sie buble i cos do poprawienia.
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2020-07-24 | 11:41:47
Jak iskrzy dość mocno,a na słuch obroty nie falują(przyspieszają zwalniają) to pokusiłbym się jak jest dostęp do szczotek,zastosować doszlifowanie szczotek kawałkiem pumeksu...tak taki biały do pięt tylko nie używany :P
Iskrzyć może tylko w punkcie styku szczotka komutator(wirnika) i to tak delikatnie.
Czasami wali mocniej...ale na moje pryszczate oko, to może być wina za miękkich szczotek :-\ szybciej się wycierają tworząc brudny przewodzący ślad :)
Komutator powinien być wypieszczony jak nóż od struga,to i miękkie szczotki nie straszne(chyba :P)
Sprężynki(szczotek) także trzeba sprawdzić,bo czasami jak się urwie ta lineczka łącząca blaszkę ze szczotką to prąd przepływający przez sprężynkę potrafi ją rozhartować ;)
Kurcze!!!!!
zapomniałem nastraszyć :P
Wszelkie prace pod napiciem wykonujecie na własne ryzyko, pracujecie może pod małym napięciem 230V ale nie zapominajcie... to prąd zabija, i to taki tyci tyciuteńki >:(
No ;)
Wiadomość wysłana przez: kosa45 w 2020-07-24 | 15:17:57
Nagram film i pokaże a co mi tam, ale może nie tu :)
Wiadomość wysłana przez: mathew w 2020-07-24 | 15:24:35
Pozdrawiam.
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2020-07-24 | 16:48:11
bo mi tak iskrzy w grubościówce dewalta.spoko luz jeden lekarz to nie wyrok ;)
ale pokaż kotku co masz w środku ;D
w moim krótkim...pół wiekowym życiu :P zaobserwowałem że....
przerwa w jakimś obwodzie(mam na myśli wirnik)skutkuje większym iskrzeniem
zaś zwarcie zwojowe w którymś uzwojeniu wirnika powoduje że w zwartym zezwoju płynie prąd który hamuje i obroty silnika spadają.
Wracając do iskrzenia na silniku,na pewno co niektórzy zauważyli na wkrętarce ze iskrzy mocniej jak się szybko puści spust,a mniej iskrzy jak to zrobi płynnie,ma to związek z hamowaniem prądem czyli wyłącznik przy szybszym puszczeniu go załącza uzwojenie w którym indukuje(SEM) nagromadzona energia(stojan) i za pomocą szczotek(w obwodzie hamowania) hamuje .
Z jakiegoś wywodu ja tak zrozumiałem,i jak ktoś ma coś do dodania niech poprawi,żebym nie odszedł z tego świata w nie wiedzy ::) :P ;D ;)
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2020-07-24 | 22:43:13
Żarowka przepala się przy włączaniu prądu.
Ma to z wiazek z idukowaniem sie w obwodzie SEM przeciwnej do wprowadzanych zmian.
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-07-25 | 08:34:51
Pójdę za radą microb 1987, poczekam i poobserwuję , w razie czego mam 3 letnią gwarancję na ten sprzęt oferowaną przez DeWalta. Także biorę się za robotę na pile i zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Pozdrawiam.
I to jest dobre podejscie. U mnie blyska przy wlaczeniu i wylaczeniu.
Jesli cos Cie biedzie niepokoilo to odsylaj , nic samemu nie kombinuj.
Po to kupiles nowy sprzet a nie uzywany aby ominac dlubanine samemu.
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2020-07-25 | 10:21:18
Żarowka przepala się przy włączaniu prądu.związek ma ale nie pod wpływem indukcji :)
Ma to z wiazek z idukowaniem sie w obwodzie SEM przeciwnej do wprowadzanych zmian.
zdałem :P