cześć ponownie,
wczoraj podjechałem w miejsce zakupu piły. Firma bardzo w porządku. nie było problemu ze sprawdzeniem i rozpakowaniem drugiej sztuki celem porównania. Obie iskrzyły tak samo, wiec to chyba faktycznie taka specyfika zarówno piły, jak i silnika szczotkowego, które zasadę działania próbował mi wyłuszczyć właściciel firmy, ale po 3 minutach miałem taki metlik w głowie, ze nic nie skumałem
Wziałem tę drugą sztukę, bo wkładka lepiej była dopasowana do blatu:)