Na minus brak softstart (i tu znowu muszę przerabiać coś od nowości)

A musisz? Owszem jest to mile widziane i ma swoje korzyści, ale czy NIEZBĘDNE?

Na minus prowadnica która od razu jest do wyrzucenia

Nie miałem ... ale się wypowiem bo wydaje mi się że ludziska trochę to moim zdaniem demonizują, tarcza i klin raczej tną w linii prostej, ludziska nadmiernie dociskają materiał w stronę przykładnicy a ta się odgina, albo brak jest w rozcinanym materiale wyprowadzonego boku (płaszczyzny referencyjnej - jak to się fachowo na forach nazywa:). Z drugiej strony przerobienie też nie jest jakieś skomplikowane.

Jest też mała METABO TS 216

Cicha piła - to raczej oksymoron choć różnice są, ale czy na tyle duże?

Ja korzystam z scheppacha HS 105, wiele osób na forum wypowiadało się dość niepochlebnie, bądź umiarkowanie , ja jestem z tej piły zadowolony od prawie 5 lat i nie widzę potrzeby jej zmiany, tnie mi tak dokładnie jak potrzebuję, rzeczy jakie przy jej pomocy wykonałem są w moim wątku tu https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/rozowego-rekodziela/

bo jak coś będzie wychodzić źle to chcę uczciwie winić siebie a nie maszynę

to mnożnik ceny jaką musisz wydać albo zrekompensować przystawką biologiczną do obsługi narzędzia

Ja jako dumny posiadacz makiety się wypowiem  ( widać że nie czytałeś tego wątku https://kornikowo.pl/pily-stolowe/krolowa-jest-tylko-jedna/msg22/#msg22)

3 lata temu stałem przed podobnym wyborem , patrzyłem na shepacza , ryobi , bosha i makite .

Po wizytach w marketach i sklepach ze sprzetem obmacaniu maszyn zdecydowałem się na zakup .

Moim zdaniem nie ma lepszej piły do 2 tys niż makita
największa wysokość cięcia
największy blat
sporo mocy ( buczyna debina czereśnia ida bez problemu )

Wady ?
nie jest to wołek roboczy jak w amerykańskich filmach jak chcesz taki kup lagunę 3  jaką ma @Groszek ( i dokup odpowiednie bezpieczniki ) ale cena to ponad 7 tyś .

Ale do brzegu przykładnica nie jest idealna ja w swojej jej nie przerabiałem blokuje koniec kawałkiem deseczki i ścisku i mam idealne cięcie .

Czyto jest piła jaką potrzebujesz ? nie wiem jak napisał pinki shepacz 105 mu wystarcza inni robią na ryobi i też dają radę .

Jeśli chodzi o mnie i moje odczucia to zdecydowanie kupiłbym drugi raz MLT 100  , jak mówiłem ma największe możliwości i bardzo tanie części zamienne ( ja przez te 3 lata dokupiłem tylko klin bo chciałem mieć oryginalny i przycięty poniżej wysokości ostrza  , ale np @Mery wymieniał coś tam do podnoszenia tarczy ) .

@verona  Podpowiesz może gdzie działasz ? jeśli w okolicach warszawy to zapraszam do siebie przed zakupem podjedziesz zobaczysz jak działa , potniesz etc .

Sam zdecydujesz czy to jest to czego chcesz .

Ja ogólnie mam pozytywne odczucia co do MLT 100 , ale to moje zdanie 

Jakbym nie kupił lepszego sprzęta to nie sprzedałbym nigdy dw

Pilarka jest magiczna, przykładnica dokładna i stabilna. jedyna przeróbka - jak chcesz - to soft start

Tylko dw droższa od makiety. ale płaci się za jakość i łatwość obsługi i rowki wymiarowe

TYLKO DW!!!

  dobra makieciarze, czekam!

Może ja się wypowiem...
Makita królową, dewalt królem
Jak wiadomo mam dwe7485 kupiona za2k.
Jestem jak na razie zadowolony. Blaty proste, przykładnica (culaga) zawsze rónoległa do tarczy (zębatki) prosty blat, jest to mocny sprzęt (1850w) więc nie będzie się dusił, szerokość cięcia do 62,5cm (jest to wada i zaleta), szybka wymiana i demontaż klinów, klapka zabezpieczająca przed przypadkowym włączeniem, piła jest przystosowana do prac w terenie, ale ja używam jej jako stacjonarną, posiada ona bardzo dużo możliwości regulacji, metalowe zębatki do podnoszenia (makita i metabo mają plastikowe).  Ja szczególnie nie odczuwam negatywnych reperkusji braku softstartu. Dobry odciąg. Przy podłączeniu górnego i dolnego praktycznie żaden pył nie wydostaję się.

Z wad to na pewno trochę czasu trzeba poświęcić na ustawienie kąta 90stopni bo nie ma tam zębatek(jak w przypadku metabo) trudno też ustawia się zderzak bo jest on schowany pod kółkiem ale się da. Jako minus (szczególnie dla mnie) to to, że niby 62,5cm maks. szerokości cięcia to dużo, ale mi czasem już zabrakło. Blat do większości zadań wystarczy, ale czasem by się przydał większy, dla wielu użytkowników maksymalna wysokość cięcia (65mm) to mało, ale mi jak na razie odpowiada (jest aż nadto), podczas wykonania wpustów są drgania które rozregulowują delikatnie ustawioną wysokość co jest  irytujące.  Piła jest mocna, ale niestety głośna. trochę zbyt krótka przykładnica. Waga (22kg) to jest i wada i zaleta. Do mobilnej git, do stacjonarnej troszkę braknie.

Ale w tej cenie nie ma nic lepszego, dewalt jest jednym z najlepszych wyborów (choć nie wiem czemu ostatnio jest mniej dostępny)


edit. Piła jest bardzo dokładna, wszystko co jest na taśmie pokrywa się z rzeczywistymi rezultatami, raz ustawisz do tarczy i cieszysz się zawsze (zakładając właściwe ustawianie) idealnym wymiarem. Do cięcia osb wydaję się być troszku przymała.
Mimo tego, że nie używałem makiety to i tak wybrałbym dewalta bo to dewalt.

Piła zamówiona - padło na MLT100, ale to już głównie dlatego że nie miałem co się zastanawiać jak DWE7485 dostępność praktycznie żadna. Nie wiem co dewalt z tymi dostawami.. Chyba że znowu wycofują i na jej miejsce inną.

Tak czy inaczej dzięki za porady.

@M.ChObi niestety do Warszawy daleko ale doceniam propozycję

Twoje uszy będą Ci wdzięczne

Mi się "podoba" dźwięk tych pił zza oceanu ... czy to dlatego że silnik indukcyjny mają ?

No i te blaty żeliwnioki .... brak drgań ... moja rajobi trzęsie się jak cholera ... :/

Mi się "podoba" dźwięk tych pił zza oceanu ... czy to dlatego że silnik indukcyjny mają ?

Tak,niekoniecznie musi być zza oceanu Wszystkie z indukcyjnym tak mają,bardziej słychać gwizd tarczy niż silnik I w MLT mimo silnika szczotkowego dzwięk jest zbliżony do takiej piły niż do szczotkowych jamnikowych wyjców To tak jak w ukośnicach Elektra Beckum silnik indukcyjny i tarcza na wałku bez żadnej przekładni i całkiem inna kultura pracy.