Mam ja od jakiegos czasu, gdzies okolo roku , moze ciut wiecej.
Nie mam doswiadczenia z innymi pilarkami stolowymi .Amator jestem. Kupilem Rage i nie zaluje . Zmienilem tarcze na inne. Nie montowalem jej na orginalnym wozku tylko wpasowalem w stol , dolozylem odciag i soft start. Tnie, pomimo niewielkiej predkosci nie wyrywa materialu. Porobilem kilka kuferkow i stolow .
Ma wady , ktore da rade opanowac:
- przykladnica jest blokowana z obydwu stron ale i tak trzeba ja dokladnia ustawiac wzgledem tarczy za kazdym razem.
- plastikowa pomaranczowa wkladka jest wiotka i przy niewielkich gabarytach powoduje przechylenie materialu , w konsekwencji krzywe ciecie. Tu poradzilem sobie tworzac wkladke z aluminium.
- soft start obowiazkowy , bo przy odpalaniu maszyny podskakiwalem
- pokretlo do ustawiania wys odpadlo, okazalo sie ze plastik byl na tyle kiepski ze sie wyrobil. Pomogl kawalek gwozdzia w miejsce ori zabzpieczenia
- i wisienka na torcie to odprowadzanie trocin, bardzo kiepskie, musze czesto sprawdzac czy sie nie korkuje i je przepychac.
Jak wspomnialem na poczatek zabawy z drewnem moze byc, napewno sa lepsze maszyny. Ja kupilem te .
Natomiast do wiekszych projektow brakuje tu precyzji, przesownego wozka itp. I tyle. z mojej strony