Miałem do czynienia z podobną konstrukcją firmy "Lux"
Może zajmuje mało miejsca... AAAAALE!
Ukośnica nie ma posuwu, pilarka ma malutki blacik i nie mówię już o tym, że o dorobieniu jakiś fajnych sanek możesz jedynie pomarzyć.
W pilarce stołowej CHYBA chodzi o to by położyć na stół deskę/płytę i ją przepchać. A nie kombinować, jakoś to podpierać i tak dalej.
Lepszą wygodę pracy i jakość uzyskasz kupując np. Pilarkę stołową ryobi i choć by ukośnicę z lidla...
A zmieścisz się w tej samej cenie
"Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego"
Jak odpowiednio pokombinujesz to zrobisz sobie stolik "Flip flop" wyrzucisz jeden stolik z warsztatu a na jego miejsce wjedzie robal