Autor Wątek: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10  (Przeczytany 7694 razy)

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #60 dnia: 2019-11-22 | 22:10:00 »
Wyczuwam lekką ironię, ale to ok

A do mlt100 większych zastrzeżeń nie mam, pewnie trafiłem na taki egzemplarz
Żadnej ironii,może lekka ale nie w kierunku MLT tylko w stronę tych którzy jęczą że piła budowlana nie tnie jak formatówka :) Używam MLT od 10 czy 11 lat i dla mnie ta piłą jest bezkonkurencyjna jesli chodzi o uniwersalną piłe stołowa a porównanie mam,U mnie stoi pod zadaszeniem i mróz i wilgoć jej nie szkodzą,przez ten czas wymieniałem tylko szczotki i wkłądki w blacie :) I te plastikowe rączki od przykładnic na metalowe bo nie wytrzymały próby czasu.Ogólnie pilarka niezawodna.Wady i zalety wszyscy znają ale mało kto przed zwraca uwagę na jeszcze jedną zaletę tej pilarki szczególnie gdy sie używa w małych pomieszczeniach jak wiekszość majsterkowiczów- jest bardzo cicha.
Przepraszam wszystkich których nie posłuchałem i nie odesłałem pilarki, ale koszt wysyłki mnie przeraził i postanowiłem żyć z moim boschem i jego krzywym blatem.

W życiu bym się nie spodziewał takich efektów cięcia
A pisałem nie przejmuj się pi***ołąmi tylko tnij i rób coś żeby radość z tworzenia była :) Jak będziesz szukał piły bez wad to Ci pół życia przeminie :) Nie jest ważne CZYM robisz tylko CO robisz.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #61 dnia: 2019-11-22 | 22:14:13 »
Nie jest ważne CZYM robisz tylko CO robisz.
Mądre słowa, tylko oddałbym jeszcze na końcu "i KOMU robisz" :D
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #62 dnia: 2019-11-22 | 22:24:12 »
A mi to zwisa komu robię tylko czy płaci tyle ile chcę :D

orb

  • Gość
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #63 dnia: 2019-11-23 | 06:10:13 »
Żadnej ironii,może lekka ale nie w kierunku MLT tylko w stronę tych którzy jęczą że piła budowlana nie tnie jak formatówka

Czaję, czyli źle odebrałem, może z racji tego, że forum ma profil ociupinke ironiczny. :P

Swoją drogą miałem też do czynienia z makitą 2704 i owszem, przykładnicę boczną ma lepszą, stabilniejszą, bo łapie w dwóch miejscach. Co ciekawe ona też przez całą długość nie ma jednej płaszczyzny, tylko gdzieś za tarczą jest uskok. Poza tym faktem na 2704 tnie się tak samo jak i na mlt100, przynajmniej w moim odczuciu.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #64 dnia: 2019-11-23 | 09:08:15 »
Tnie dobrze ? Tnie
Zadowolony ? Zadowolony

I to sie liczy , jak mówiłem zobacz co i jak i zobaczyłeś , podjołeś tez decyzję i teraz musisz z nią żyć :D

A serio nawet nie wiesz jak się wqrwiłem jak zobaczyłem jak polakierowana jest wajcha od przykładnicy w makicie , sprzęt za 1700 pln a ryżem to lakierowanie jechało że szkoda słów
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #65 dnia: 2019-11-23 | 10:03:33 »
Pomyśl jeszcze nad tym, że kupując sprzęt możesz (w Twoim przypadku nierówny blat) oczekiwać obniżenia ceny. To prawo wywodzi się z K.C. w instytucji rękojmi. Generalnie masz prawo zdecydować się na zatrzymanie przedmiotu wadliwego w zamian za obniżenie ceny.
Taka reakcja sprowadza się na skierowaniu żądania do sprzedawcy (nie producenta!) obniżenia ceny. To Ty jako konsument decydujesz z którego prawa (zwrot, wymiana, obniżenie ceny) chcesz skorzystać. Najlepszym argumentem, który przemawia do wyobraźni sprzedawcy jest wizja otrzymania zwrotu rozpakowanego i sprawdzonego towaru 😉
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #66 dnia: 2019-11-23 | 10:25:17 »
wizja otrzymania zwrotu rozpakowanego i sprawdzonego towaru 😉
Nie wiem jak z tym jest, ale dzwoniłem do sklepu i zwrócić mogę po zakupie przez internet w ciągu 14 dni. To prawda. Ale dotyczy to nieużywanego sprzętu. Dlatego przez dwa dni pilarka zamiast w garażu stała w salonie, dopóki nie zdecydowałem się co z nią zrobić. Za używany sprzęt nie oddaliby mi pieniędzy i musiałbym zapłacić drugi raz za kuriera żeby mi odesłali pilarkę.

Oglądałem ostatnio w TV o sklepie internetowym AGD, ludzie kupowali telewizory za 4-5 tyś, paczki przychodziły, kabel do gniazda a matryca w TV pęknięta na pół. No to zwrot, próba odzyskania pieniędzy, sklep się wykręca że to z winy użytkownika, to sprawa do UOKiK, potem do sądu a na końcu zdesperowani ludzie zgłaszają sprawę do programów typu Uwaga czy Sprawa dla reportera, i co? I nic. Finału brak, mimo ingerencji UOKiK i spraw w sądzie. Kasa wyrzucona w błoto a sklep działa dalej!
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5698
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #67 dnia: 2019-11-23 | 11:00:37 »
stolik formatowy musi byc wyzej z 1 do 2mm bo musisz material przestawiac przecie. mierz sam blat


stolik z gtsie mialem prosty.

byl zje**ny kat na pionie i odchykla od przykladnicy. wykalibrowalem bo bosch powiedzial ze to u nich w normie.


dlatego serwis boscha w pl uwazam za porazke calkowita.

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #68 dnia: 2019-11-23 | 11:23:44 »
DyzMeg ja pisałem o prawach wynikających z zawarcia umowy kupna sprzedaży (nie o przepisach odrębnych dot. zakupów odległych np. internet)

poczytaj to, tak jak pisałem wcześniej masz prawa wynikajace z KC  :)
https://www.arslege.pl/kodeks-cywilny/k9/s2006/
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10362
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #69 dnia: 2019-11-23 | 22:52:08 »
stolik formatowy musi byc wyzej z 1 do 2mm bo musisz material przestawiac przecie. mierz sam blat
Chyba jednak nie  :-\
Na pewno nie o tyle  ;)

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #70 dnia: 2019-11-24 | 07:26:21 »
Zero i przecinek z przodu


Piotr

orb

  • Gość
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #71 dnia: 2019-11-24 | 08:02:27 »
Ale jakim cudem się pytam??!! Stół krzywy że liniał tańczył, milimetr różnicy miedzy stołem i sankami a kąt jest, nie ustawiałem go od kątownika, po prostu fabryczna nastawa do ogranicznika.

Tak sobie myślę, że może szerszą płytę dociskałeś do wózka, a później węższy kawałek szedł już po samym stole, więc kąt prosty jest zachowany. Blat wózka jest raczej równolegle ustawiony do stołu piły.
Nie wiem czy dobrze myślę, ale kąt może zgubić się, jeżeli element będzie musiał zachodzić nawet minimalnie na wózek, a reszta zostanie na blacie. Jednak będą to minimalne odchyłki od kąta prostego, uskok to 1 mm, a nie 1 cm. Sam myślałem, że będzie gorzej z tym cięciem, ale porównałem sobie do swojej makity. Mlt100 górki/dołki na stole i uskok na wózku też ma, tyle, że mniejszy. Tnie ok.

Offline DyzMeg

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 767
  • Nie martw się! Kiedyś wszyscy wyjdziemy na prostą!
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #72 dnia: 2019-11-24 | 08:31:31 »
kąt może zgubić się, jeżeli element będzie musiał zachodzić nawet minimalnie na wózek,
Tak orb, mylę o tym od samego początku i doszedłem do wniosku, że w takim przypadku, o ile się da to przykładnicę ustawię od lewej strony właśnie na wózku, żeby to trochę oszukać albo żeby element w ogóle leżał na samym stole a nie na uskoku.

Tak już na samym marginesie dodam, że jasne jest, że wolałbym pilarkę z idealnie prostym stołem, żeby wózek był "na zero" jak to Piotr napisał i żeby po zakupie nie trzeba było nic ustawiać, kalibrować, zastanawiać się czy materiał podawać z lewej czy prawej?

Ale za te pieniądze nie dostanę nic takiego, więc gęba mi się cieszy, że pomimo tych wad jakie bosch ma, rozczarowania jakością blatu po wyjęciu pilarki z pudełka( i tu nawet nie chodzi o krzywizny, tylko ogólnie o pierwsze wrażenie, widać to na pierwszych dwóch zdjęciach, jakieś to aluminium słabiutkie a nawet "ociosane") jednak idzie coś wyciąć i to równo i prosto i nawet kąt prosty jest zachowany i wzdłuż i w poprzek.
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

orb

  • Gość
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #73 dnia: 2019-11-24 | 11:24:19 »
Powiem ci, że z makitą miałem bardzo podobnie, od początku widziałem, że blat jest nierówny, dodatkowo w niektórych miejscach polakierowany na chropowato (głównie w rowkach teowych) - więc już go tam nie ma. Wózek gibał się na boki, ale dało się to poprawić. Jednak ten pączek nie jest podobny do innych, w których zmienia się tylko naklejka, bo ktoś zadał sobie trochę trudu i wytłoczył nazwę firmy na blacie i podstawie. Jako, że jest to mój drugi sprzęt makity (po pile łańcuchowej), pewnie mam trochę sentyment, ale sprawdził się i działa w porządku. Życzę ci tego samego, niech się pilarka sprawdzi w codziennej pracy. :)
Odsyłanie sprzętu jest niestety upi***liwe, przerabiałem to nie raz. Jednak sprzedający nie ma obowiązku, żeby sprawdzać towar przed wysłaniem - zazwyczaj jest tylko sprzedawcą, a nie mechanikiem maszyn. Może głupi dam tu przykład, ale fajnie by było, gdyby sposób naprawy/wymiany był taki jak w firmie "Apex". Kiedy stwierdziłem, że przysłali wadliwy sprzęt - wymienili, tak samo z uszkodzonymi częściami, które sam na własną rękę wykręciłem i odesłałem na ich koszt. W innej firmie jest to nie do pomyślenia.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5698
Odp: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, czyli kupiłem Bosch PTS 10
« Odpowiedź #74 dnia: 2019-11-25 | 09:56:45 »
nie mierzcie boscha swoimi formatami... bosch mial ewidentnie wystawiony ten ruchomy stoli.

jak przerabialem i wyje**lem stolik zastepujac go sklejka a pozniej syntetykiem dopiero byl ciut nad linia blatu.
a normalnie je**nie wystawal ale w zadnym przypadku to nie przeszkadzalo... a przynajmniej mnie.

blat zanim nie sprzedalem zmienilem na sklejke a pozniej na syntetyka bo potrzebowalem dluzszy.

bosch ogolnie wszedl i zaprojektowal dobry sprzet... jednak jakos kalibracji fabrycznej to dno calkowite.
podobnie z jakoscia wykonania... mialem brac ptsa ale zobaczylem jak niektore sa wykonane to mi wlos na du**e stawal.

ogolnie po skalibrowaniu pod siebie odchylka to smieszne wartosci i podejrzewam ze rownie dobrze to mogl byc blad pomiarowy.
na 2mb nie schodzilo nawet 1mm

regulowalem w zasadzie calosc po krotkiej batali z serwisem ktory ogolnie mial te pilarki w du**e. sami nie wiedzieli co zrobic i co mi powiedziec. mieli jakies tam szkolenie i na tym sie skonczylo. Po jednej wysylce do nich nawet nie skalibrowali nic bo stwierdzili ze w boschu to norma i dobrze dziala.

Faktem jest to ze gdyby sie przylozyli do jakosci i kalibracji wstepnej to wytepili by konkurencje bez wiekszego problemu.

Blat mialem prawie idealnie prosty... ogolnie rysowal sie ale prosty i mozna bylo go lekko rozbudowac.


Kalibruj tego dziada boszowego! Jak go juz raz zrobisz to sam sie nie rozje**e.