Witajcie. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zrobienie piły stołowej do prac domowych. (głównie cięcie płyt wiórowych, jakieś kantówki, deski ogólnie co jest koło domu ale najwięcej to będą płyty wiórowe.)
Po przeglądnięciu różnych konstrukcji zdecydowałem, że na pewno będzie regulacja góra dół, stół będzie wykonany z 4cm blatu kuchennego (stabilność, podfrezowane na wałek aby jak najmniej stracić na wysokości piły), wymiary ok.szerokość 100-120cm, długość ok. 80-90cm. +do tego możliwość poszerzenia blatu. Piła raczej będzie stacjonarna dlatego na wadze mi nie zależy.
Tarcza myślę że 250mm bo i tak jak coś większego to wolę podjechać na piłę formatową.
Z przydasiów znalazłem 2 silniki jednofazowe:
1440- 1,1kW
2860- 1,8kW tzw. jamnik
i teraz mam 2 możliwości kombinacji:
1. Prostsza- bez kombinacji ponieważ koła pasowe pasują na silnik.
Silnik 1,1kW/1440 obr/min- koło pasowe na silniku 150mm, koło pasowe na wałku 70mm-
Z obliczeń wychodzi, że obroty będą 3085obr/min, 40m/s
2. Trudniejsza bo muszę prosić tokarza o utoczenie tulejki bo ośka na wale silnika ma 18mm a koło pasowe 24mm
Silnik 1,8kW/ 2860obr/min- koło pasowe na silniku 90mm, koło pasowe na wałku 70mm
Z obliczeń wychodzi 3700obr/min, 48m/s
Te koła pasowe juz mam i nie muszę nic kupować.
3. Kupić koło pasowe 120mm z otworem 18mm. i wtedy na silniku tym mocniejszym będę miał 4900obr/min 64m/s.
I jeszcze jedno pytanie- pasek będzie 17mm- dać jeden czy 2?
Dodam od siebie że to będzie raczej sporadyczne cięcie ale jak juz mam robić i poświęcać czas to chcę to zrobić dobrze:)
Pozdrawiam