Witam tutaj Panowie głownie w drewnie siedzą ale sadzę że siła rzeczy też za metal się brali
będę ciał ramki o wymiarach mniej więcej A4+ z bloczków litego drewna i MDF o grubości do 6cm,
chce tez tej piły używać do cięcia metalu to będę robił sporadycznie ale muszę mieć ta opcję, profile stalowe max do 70x70x4mm i płaskowniki i blachy do 5mm grubości stal czarna. Sporadycznie nierdzewna ale to tylko do max 2mm grubości profile czy rurki.
ciecie widia beziskrowe ze względu na jakość krawędzi i brak nagaru potrzeby fazowania szlifowania
i tutaj problem powstaje jak pogodzić pilę do drewna z ta do metalu.
Myślałem o evolution ale laser pada tam szybko a będę go jednak chciał używać i bazować na nim, i ogólnie średnio jestem nastawiony do tej firmy, tarcze universlane padają po kilku cieciach i i tak trzeba kupić dedykowana niebieską do stali.
Myślałem do drewna o Vander 2000 bo ma posuw do 3500m i stół mam mało miejsca, blokadę głębokości co mi potrzebne gdybym chciał wyciąć łatwo jedna ścianę z profilu aby uzyskać ceownik. lasera jest dwu liniowy co bardzo mi się podoba no i tarcza je**tna.
ale w przypadku metalu Vender to 305mm i ma jeden bieg na 4k obrotów a tarcze do stali 305 np Bosha czy Makity maja przedział dopuszczalny na 1500-2000 obrotów. tarcze 255mm maja już dopuszczone do 4-5k obrotów, mogę taka tarczę 255 zapiać na ta piłę będzie się dało tym ciąć nadal ok? 5cm mniej jak będzie z zagłębianiem wtedy w materiale itp?
ktoś sobie z tym poradził bez montowania regulacji obrotów i ingerencji w piłę? Może jakiś inny model i zestaw byłby lepszym rozwiązaniem, Proszę o poradę.
Wiem że laser łatwo uszkodzić przy cięciu metal ale pewnie będę go zastawiał doraźnie jakąś płyta z poliwęglanu aby opiłki nie uszkodziły jego soczewki potrzebny będzie tylko do pozycjonowania materiału