Temat niczym bumerang - zawsze wraca
Czegokolwiek w tym zakresie byś nie wybrał to pewnie czegoś będzie brakowało. To wszystko są p[iły budowlano- hobbystyczne.
Każdy chwali to co ma. W mojej opinii:
Makita MLT100 - największe blaty, największa wysokość cięcia (90 mm) - kłopoty ze spasowaniem niektórych elementów i regulacją równoległości, prostopadłości, etc (ale ma swoich fanów, którzy używają, chwalą i będą bronić póki... nie kupią formatówek
. Soft start na plus.
Metabo - macałem, jakaś taka najbardziej chińska mi się wydała - część przekładni ma plastikowych (mechanizm podnoszenia tarczy) co jej nie wróży długiego żywota.
Bosch - nie znam nie macałem - teoretycznie tnie do 70mm wysokości (czyli niewiele mniej niż DW z tarczą 250) - opinie raczej pozytywne.
Dewalt - na plus - wszystko regulowalne (z pewnym wyjątkiem) i stabilnie działające. Trzyma kąty itd. Na minus - brak soft startu (można samemu), przykładnica potrafi mieć odchył ok. 1 stopnia względem 90 stopni do blatu (moja tak ma), malowany blat - z czasem farba schodzi. Mimo wszystko jestem zadowolony.
Blaty lubią być nie równe chyba w każdym modelu - przy kupnie sprawdzić od razu.
Przykładnice kątowe to chyba we wszystkich modelach idą do śmietnika.