dorobiony ząb to już nigdy nie to co było wpierw . Zazwyczaj coś od uderzenia się skrzywi , a doróbka lubi rysować przy cięciu ,bo za szeroka ,czy jakaś nie udana .
Ja już nie jednego zęba nie mam ,jem i żyję
. Dla blatu piły czy ma 69 a nie 70 zębów to żadna różnica ,a jeden kiepsko dorobiony to już tak . Lepiej moim zdaniem zostawić