Grzegorz, podejdź matematycznie do tematu a zobaczysz, że nawet na tarczy można zaoszczędzić
Kupujesz tarczę byle jaką za 50zł , po kilku dniach użytkowania wku**iasz się i rzucasz ją w kąt.
Idąc za radami korników kupujesz lepszą za powiedzmy 120. Odczuwasz ulgę gdyż tnie tak jak to sobie wyobrażałeś.
Podsumowując na tarczę wartą 120 wydałeś 170 bo jeszcze jest ten złom w kącie.
Jak odżałujesz i od razu kupisz lepszą to zostaje Ci 50 zł na np materiał.
Wiem bo też tak parę razy postąpiłem.