Daks z tym ze Twoje bernardo to stacjonarna maszyna a ta makita i bosh w miarę mobilne są, zawsze można przenieść, przestawić spakować do bagażnika itp
jeśli masz wystarczająco dużo miejsca też bym wolał stacjonarną jak Daks ale jeśli chcesz mniejszą bardziej mobilną to z tych dwóch brał bym makite
I nie dlatego że sam mam makitę i wszyscy mówią że jestem jej wyznawcą tylko dla tego że ; na pewno będziesz chciał do niej zrobić sanki bo robota od razu duzo lepiej idzie na sankach bo te wszystkie poprzeczne prowadnice w nich są do bani, no i jak będziesz chciał sanki to zwróć uwagę że bosh ma jeden rowek w wózku który jest ruchomy. Ok powiecie że wózek można zablokować ale minimalny luz/ruch zawsze będzie , lepiej sanki chodzą jak rowki są w nieruchomym blacie
co nie znaczy ze w boshu nie da rady sanek zrobić, oczywiście że się da ale do tego wolałbym makite