@KolA  da radę prócz linku do filmiku wrzuć jakąś fotkę końcową tej włosówki tak dla zobrazowania ?
w dwa pozostałe wątki jak się wejdzie to od razu w oczy się rzuca efekt pracy a tu tylko link w formie liter i cyfer, jakby zaszyfrowana ta praca była

@Wootador  podoba mi się Twoja praca, każda z nadesłanych prac jest fajna, pożyteczną i spełnia jakieś zadanie i funkcję, jedna  jest ozdobą i daje światło, druga jest ozdobą i pełni funkcję szafki pod umywalkę, obie pewnie będą częściej używane przez swoich użytkowników niż Twoja praca.
Twoja włosówka może nie jest dębowa i tak piękna jak tamte prace, zapewne nie będzie tak często wykorzystywana jak prace konkurencji, też nie zachwyca wyglądem jak tamte prace. Ale zrobiłeś sam sobie narzędzie za pomocą którego będziesz tworzył kolejne ciekawe i fajne projekty, oni zrobili przysłowiową "rybę" a ty zrobiłeś z tego samego przysłowia "wędkę" za pomocą której będziesz mógł zrobić wiele ciekawych "rybek" albo i całą ławicę.
Masz mój głos

Dla zainteresowanych przesyłam dane techniczne wyrzynarki.

Dane techniczne:

zasilanie 230V, 50Hz,
moc znamionowa: 145 W, silnik szczotkowy,
skoki:  1400 skoków / min,
wysokość skoku: 11 mm,
brzeszczoty: dowolny brzeszczot włosowy długości od 127 do 130 mm, gładki
długość ramienia wyrzynarki: 442mm (maksymalna długoś cięcia),
maksymalna głębokość cięcia: 45mm  (a przy 45% skosu 24mm),
stół roboczy: 480 x 320mm,
wymiary całkowite: długość 605mm, szerokość 380mm, wysokość 550mm,
masa: ok. 16 kg.

To naciąg brzeszczotu, naciągasz (kręcąc w prawo) po zamontowaniu brzeszczotu i luzujesz (kręcąc w prawo) przy jego wymianie, lub przy przekładaniu brzeszczotu przez otworek w przedmiocie wycinanym (gdy wycinasz "ażury").

aaaa kumam. Skręcasz śrubę po przeciwległęj stronie osi obrotu ramion i wten sposób napinasz brzeszczot.... jasne.

No to jest oczywiste... Pytałęm tylko bo lubię zawsze zrozumieć zasadę działania.

a mówiłem

to Ty w końcu z Miłocina czy z Glincza ?