Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Pomiary i trasowanie / Odp: Kątowni ciesielski/stolarski - akceptowalny błąd
« Ostatnia wiadomość wysłana przez wojo72 dnia Dzisiaj o 23:48:13 »
Na moim też jest USA. A jest banan. Gdyby nie to że jest krzywy i nie ma 90' bym go zatrzymał.

O shinwa też niektórzy piszą że nie trzyma kątów a inni są zachwyceni, ciekawa sprawa bo kawałek aluminium przeciąganego przez matrycę raczej ciężko spitolić. Zapnę tego swojego we frezarkę do metalu i pomierzę czujnikiem na stole wspórzędnościowym.
2
Pomiary i trasowanie / Odp: Kątowni ciesielski/stolarski - akceptowalny błąd
« Ostatnia wiadomość wysłana przez apt dnia Dzisiaj o 23:35:19 »
Na moim też jest USA. A jest banan. Gdyby nie to że jest krzywy i nie ma 90' bym go zatrzymał.

Ta Luna to ciekawa propozycja przynajmniej ma podziałkę co 1mm.

Bardzo dziękuję za odzew.
3
Krok po kroku / Odp: Kuchnia w bloku - szukanie oszczędności
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Pistolet dnia Dzisiaj o 23:31:31 »
Największe opóźnienie zanotowałem składając magic corner

Jednak oszczędności, myślałem że będzie Peka a tu widzę FGV. Też dobre, będzie Pan zadowolony. Papierowy szablon i punktak, później wiertło 5mm i z przykręcaniem wychodzi faktycznie ok. 1 godziny. Pierwszy zawsze jest najgorszy.
4
Krok po kroku / Odp: Kuchnia w bloku - szukanie oszczędności
« Ostatnia wiadomość wysłana przez KrzysztofGG dnia Dzisiaj o 23:26:02 »
przy 10 kuchni pójdzie szybciej, ilość baboli się nie zmniejszy :)

co ta szuflada pod zlew taka niska?
5
Takie tam.. / Odp: Truskawki w pionie
« Ostatnia wiadomość wysłana przez gourmet dnia Dzisiaj o 23:17:23 »
Wow, brawo. Chyba psia robota z podlewaniem?
6
Kupię / Odp: Ścisk kątowy kupię lub pożyczę na cito
« Ostatnia wiadomość wysłana przez gourmet dnia Dzisiaj o 23:10:39 »
Samuraj gdzieś niedawno się przewinął 8) Trasowanie idzie szybciutko kątownikiem japońskim.
7
Krok po kroku / Odp: Kuchnia w bloku - szukanie oszczędności
« Ostatnia wiadomość wysłana przez gourmet dnia Dzisiaj o 22:55:48 »
Łoo Panie, gdyby mieli mi za tę robotę płacić musiałbym chodzić piechotą, ale że robię gratis i jako hobbysta nie muszę się wstydzić. Przez 46 godzin zgrubnie złożyłem 8 szafek, 9 szuflad i jeden magic corner m). Jeszcze 6 zwykłych wiszących szafek, 1 słupek, obudowa lodówki pod sufit, cargo z 7 szufladami, słupek na butelki i mogę rozstawiać. Na razie żadnych dużych baboli nie zanotowałem, ot, jedna blenda do oklejenia i plecy gdzie zgubiłem 36 mm. Nic czego nie można poprawić/zamaskować. Jestem nieco zaskoczony i zupełnie nie brałem pod rozwagę jak dużo z wysokości zabierają prowadnice GTV modern slide i skrzynie w stosunku do szuflad systemowych. Jako że rozmierzałem od dołu górna szuflada skurczyła się do marnych 68 mm wysokości, wkładka na sztućce jeszcze wejdzie. Największe opóźnienie zanotowałem składając magic corner, w instrukcji jest obrazek majstra i jedna godzina :o, mi zajęło 7, ale to przyjemna robota, niczym dobrze zaprojektowane LEGO.

Jest nieźle, oszczędności znalezione, moja centusiowa dusza cieszy się.
8
Kupię / Odp: Ścisk kątowy kupię lub pożyczę na cito
« Ostatnia wiadomość wysłana przez KrzysztofGG dnia Dzisiaj o 22:19:49 »
jak już kiedyś zacytowałem, "każdy samuraj musi znaleźć swoją drogę" :D

@piotr.pzn jak dobrze pamietam z początków mojej lektury forum to kleisz szuflady ze sklejki?? podrzuć trochę refleksji bo za cicho się tu zrobi :D

@gourmet , widzę że sobie trasujesz linię wiercenia pod wkręty, może szybciej pójdzie jak skorzystasz z listwy wolfcrafta którą pisałeś że masz, nie będziesz musiał rysować, w miarę srodek wyznaczysz, a jak tulejkę sobie dorobisz pod wiertło fi 3 to uzyskasz w miarę prostopadłe prowadzenie
9
Takie tam.. / Odp: Truskawki w pionie
« Ostatnia wiadomość wysłana przez KrzysztofGG dnia Dzisiaj o 22:16:51 »
zaje**sty patent, już "sprzedaję" mojej Mamie i szwagrowi, bo lubią grzebać w ogródku  ;D
10
To myślę że lepiej się sprawdzi mocna ręczna frezarka (górnowrzecionowa) wsadzona pod blat. Na forum masz dużo przykładów jak wsadzić dużą frezarkę Makita, Triton, CMT i podorabiać stoliki.
Taki np Triton ma 2400W, czyli pewnie tyle, co te najtańsze dolnowrzecionówki, a do tego ma elektroniczną regulację obrotów w zakresach odpowiednich dla frezów trzpieniowych i nie zwalnia pod obciążeniem.

 Jak chodzi o wydajność to u mnie mnie dolnowrzecionowa luna z silnikiem indukcyjnym 1,5 kW S1 na frezie walcowym uciągnie dwa  razy większy zbiór niż triton, makita 2301 czy hitachi m12v2 na trzpieniowym (sprawdzone empirycznie wszystkie posiadam). 
Strony: [1] 2 3 ... 10