Brałem od niego kilka tarcz, z tym że przez o/x, bo tam tyż handluje.
Wszystko ok. żadnych problemów

Dzięki za info

Gdyby ktoś szukał CMT/Tritona 2400W to jest na licytacji bez ceny minimalnej https://allegro.pl/oferta/frezarka-gornowrezcionowa-triton-cmt-2400w-tra001-14360039366

Ten zestaw jest dramatycznej jakości. Gdzieś mi się toto walało nieużywane i zdążyło zardzewieć. Wiertła z plasteliny.
Realna wartość to 15-20zł
Oduczyłem się kupować takie śmietniki. Kupuję jedno wiertło jakie mi potrzeba, uzywam i staram się go nie zgubić. Bo wychodzę z założenia, że dobrej jakosci wiertła, bity, nasadki prędzej zgubię niż zniszczę. I sprawdza mi się to stety albo niestety.

ja taki kiedyś w prezencie dostałem
jedyna warta rzecz w tym zestawie to pudełko nie dałbym za to 6 zł

Czyli szału nie będzie Mam wiertła Millweake i Cmt, Boscha nigdy nie miałem więc zaparzę melisę I spróbuje

Przecież to jest zestaw dla amatora, tzw. wszystko w jednym. Do wszystkiego i do niczego. Nie można mieć wymagań do czegoś co kosztuje tyle co dobra miarka. Na porządny zestaw bitów lub wietrteł trzeba już sporo dołożyć.

w ogóle to cała ta seria zielonego Boscha jest uja warta. Porównywalny z marketowim shitem. Jest może  kilka wyjątjków od tej reguły jak. np PBD40 ale generalnie reszta to nic ciekawego

Jakość współcześnie produkowanych drobiazgów typu bity, wiertła to zazwyczaj jednorazówka. Co do sprzętu to nie generalizowałbym. Ostatno poszedłem w Makitę, Metabo i niebieskiego Boscha ale mam lub miałem klika urządzeń Boscha zielonego i sobie chwalę. Wyjątkowo dobry jest czołg. Miałem nadzieję że się skończy (chciałem kupić coś innego) przy szlifowaniu kilkuset mb tarcicy grubą taśmą 40 ale nawet się nie spocił.
Olbrzymim minusem zielonego Boscha jest natomiast to o czym być może wiele osób nie wie: bardzo często to są elementy, których nie da się naprawić małym kosztem. W niebieskim można w wielu przypadkach dokupić pojedynczą "śrubkę" a w zielonym tylko całe moduły co często powoduje, że naprawa jest zupełnie nieopłacalna.