Ze zdjęciem problem kilkudniowy, bo wyjeżdżam ciemno, wracam ciemno, a garaż praktycznie nieoświetlony.
Dopiero w sobotę. Tylko tak naprawdę o jakiego typu zdjęcia chodzi
. Pleksi jak pleksi - zafoliowana mleczną folią ochronną z kilkoma małymi nadrukami typu materiału.
Pociąć oczywiście mogę. Tarcza do aluminium chyba sobie poradzi. (choć do końca nie jestem pewien
)Tak naprawdę to pisałem o cięciu zgrubnym do transportu.
W moim zakładzie pracy - skąd pochodzi wpada to na CNC pod frezy.